Kategorie:
Mieszkańcy wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych mieli niedawno okazję do nietypowej obserwacji. Na niebie pojawił się gigantyczny krzyż. Jedni od razu uznali to za znak od Boga, a drudzy sugerują, że dziwaczna chmura w kształcie krzyża to skutek stosowanej powszechnie technologii zasiewu chmur.
Niezwykłe widowisko można było obserwować 2 czerwca, w okolicach miejscowości Oldsmar na Florydzie. Większość osób zgodnie twierdziła, że niezwykła formacja może mieć związek ze zjawiskiem chemtrails czyli sztucznych chmur, które z jakiegoś powodu są wciąż tworzone na dużych obszarach naszego globu.
Zwykle każdego rana można obserwować piękne błękitne niebo, które przeważnie zostaje pokryte szachownicą rzekomych smug kondensacyjnych z odrzutowców. Te wyziewy często skutkują całkowitym przykryciem nieba "mleczną" zawiesiną skutecznie odcinającą promieniowanie słoneczne. Jest to tak zwana technologia SRM (Solar Radiation Management).
Niektórzy stwierdzają, że pojawienie się krzyża z chmur jest znakiem od Boga, aby ludzie nie bawili się pogodą, bo skutki takich ingerencji mogą być opłakane dla całej Ziemi.
Komentarze
Strony
Skomentuj