UFO na Kongresie: Izba Reprezentantów w USA debatuje nad niezidentyfikowanymi anomalnymi zjawiskami

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

W ostatnią środę Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych zwołała historyczne posiedzenie w sprawie niezidentyfikowanych anomalnych zjawisk (UAP), potocznie znanych jako UFO. To najpoważniejsze potwierdzenie, że te tajemnicze obserwacje zasługują na badanie na najwyższych szczeblach rządu.

 

Podczas dwugodzinnego posiedzenia trzej świadkowie podzielili się swoimi doświadczeniami z obiektami, które wydawały się zaprzeczać prawom fizyki. Opowiadali o pilotach bojących się mówić o tym, czego doświadczyli, o materiałach biologicznych odzyskanych z nieznanych pojazdów oraz rzekomej odwecie przeciwko tym, którzy zdecydowali się przekazać te informacje. Wszyscy przyznali, że anomalne zjawiska stanowią potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

 

Podczas przesłuchania przed Podkomisją Bezpieczeństwa Narodowego Komisji Nadzoru Izby Reprezentantów na temat UAP, świadkowie zeznawali o swoich doświadczeniach z rządem w zakresie raportowania o tych dziwnych spotkaniach, które były dokumentowane przez pilotów i cywilów.

 

Ryan Graves, były pilot Marynarki Wojennej, opowiadał o spotkaniach z UAP podczas misji szkoleniowych. David Fravor, który nakręcił już słynne wideo "Tic Tac" z obiektem podczas lotu u wybrzeży Kalifornii w 2004 roku, również podzielił się swoją historią. Wspominał również David Grusch, były oficer bojowy i członek poprzedniego zespołu zadaniowego Pentagonu, który badał UAP.

 

Grusch, który kiedyś był oficerem wywiadu, stwierdził, że rząd USA spotkał się z "złośliwymi" pilotami obcych. W jednym z artykułów wspomniano, że Grusch powiedział, że nie widział osobiście żadnych ciał nie-ludzkich. Na wiele pytań odpowiadał, że nie może omawiać szczegółów na forum otwartym, ale zaoferował przeprowadzenie poufnego briefingu dla ustawodawców.

 

Niebywałe zdarzenia, które opisali świadkowie, zasługują na dogłębne zbadanie. Choć wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, to środowe posiedzenie Izby Reprezentantów z pewnością przyczyniło się do zwiększenia uwagi na to, co mogłoby być jednym z najważniejszych wyzwań dla nauki i bezpieczeństwa narodowego w XXI wieku.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika FioletowyAmbrozy

Czyli kolejne przesluchanie w

Czyli kolejne przesluchanie w stylu jedna strona cos mowi i co z tego? Gdzie sa niezaprzeczalne dowody? Gdzie reakcja drugiej strony? Gdzie stanowisko fizykow i astrofizykow, w kwestii mozliwosci podrozy na Ziemie w relatywnie sensownym czasie z najblizszych planet znajdujacych sie w ekosferach wlasnych gwiazd? Czytam w internecie, ze to jakies przelomowe chwile, ale tego nie widze. Bardziej zajalbym sie tym co jest rownoczesnie procedowane w Stanach.

Portret użytkownika Homo sapiens

Jeśli ujawnią statek obcych i

Jeśli ujawnią statek obcych i pokażą ciała obcych to wielu chrześcijan może stracić wiarę, bo ludzie są nieprzygotowani, przez dziesięciolecia wmawiali wszystkim że w kosmosie nie ma obcych, ale wiele środowisk naukowych dostanie szału bo nauczali że nikt nas nie odwiedza i trzeba nasłuchiwać kosmosu a tu proszę, od wielu lat USA i inni mają obych i ich statki....

"Ufolodzy oraz „młoda masoneria” z programów „Starożytni kosmici” naciskają by szybko „doinformować ludzkość” w sprawie objawień ufo inteligencji, zwłaszcza pokazać światu „statki obcych”, zalegające w amerykańskich magazynach. „Wielkie ujawnienie UFO” jest nam niepotrzebne, spowoduje tylko przyspieszenie rozkładu cywilizacji chrześcijańskiej, możliwe że: upadek słabych duchowo i umysłowo chrześcijan – wielu może się złamać..."

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Portret użytkownika Mrufka

Bełkoczesz. Prawda to jest to

Bełkoczesz. Prawda to jest to czego potrzeba ludzkości w tym zakłamanym świecie. Wiele schowanych technologii wydobytych z tych statków mogło by zmienić życie ludzkości. Ale po co skoro lepiej harować jako niewolnik dla korporacji... nie?

Portret użytkownika kotJones

Każda religia to sekta która

Każda religia to sekta która nabija naiwnych ludzi w przysłowiową butelkę. "To" dzięki czemu istniejemy i cały wszechświat wykracza poza nasze możliwości poznania. Pewnie najbliższe prawdzie chociaż i tak dalekie od niej są koncepcje dalekiego wschodu mówiące o inteligentnej energii, ale to wszystko co jesteśmy w stanie pojąć. Po co straszyć obcymi skoro najprawdopodobniej nie są to istoty wrogo nastawione, wręcz przeciwnie przewyższają nas nie tylko technologią ale przede wszystkim inteligencją i empatią. Nie twierdzę że tak jest na pewno, ale nie myślmy zaściankowo tworząc jakieś historię rodem z tanich horrorów czy sci-fi.

Skomentuj