Potwór z jeziora Champlain po raz pierwszy trafił na ekran sonaru

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Potwór z jeziora Champlain, nazywany Champ, nie jest tak znany na świecie jak Nessie ze szkockiego Loch Ness, ale jest to najsłynniejszy potwór morski w Ameryce. Jezioro Champlain znajduje się na granicy amerykańsko-kanadyjskiej. Jest to duże jezioro o długości 172 km i maksymalnej głębokości 122 metrów. Potencjalnie mogą w nim żyć duże zwierzęta morskie. Według licznych relacji naocznych świadków, które regularnie pojawiają się dzisiaj, Champ ma małą głowę na długiej szyi i masywne ciało z płetwami, czyli wygląda jak Nessie.

 

Najstarsza znana obserwacja tajemniczego zwierzęcia w jeziorze Champlain pochodzi z 1609 roku i została dokonana przez człowieka, od którego jezioro wzięło swoją nazwę. W swoim pamiętniku napisał, że widział w jeziorze wężowate stworzenie o długości około 6 metrów, grube jak beczka i z głową konia. W tym samym miejscu zauważył, że miejscowi Indianie dobrze znają to stworzenie i nadali mu imię „chuserow”.

 

Przez ostatnie ponad 400 lat setki ludzi obserwowało to dziwne stworzenie, ale tylko nielicznym udało się go sfotografować, a tylko jednej osobie udało się uzyskać mniej lub bardziej wyraźny obraz. Poniższa fotografia jest jedyną znaną fotografią Champy, która w rzeczywistości przedstawia bardzo dziwnie ukształtowane zwierzę. Jezioro Champlain, w przeciwieństwie do Loch Ness, nigdy nie zostało zbadane z zamiarem znalezienia w nim „potwora z jeziora”, a rzadkim kryptozoologom udało się to dopiero, gdy niedawno przybyła tu Cathy Elizabeth, kryptozoolog z Vermont.

 

10 września 2022 r. przepłynęła jezioro w łodzi z sonarem, a on umieścił na głębokości duży pływający obiekt, który prawdopodobnie jest tym samym potworem. Cathy Elizabeth spędziła ostatnią dekadę na badaniu tego zjawiska i od dawna przygotowywała się do tej wyprawy, wyposażając swoją łódź Kelpie II w mnóstwo sprzętu zaprojektowanego do wykrywania kultowej kryptydy. Jej zapisy sonarowe pokazują długi obiekt poruszający się po jeziorze Champlain na głębokości około 13 metrów.

 

Anomalia, według Elizabeth, wydaje się być jakimś rodzajem żywego stworzenia, które ma coś długiego przed ciałem, być może szyję. Cathy Elizabeth porównała wygląd i ruch tej anomalii do ławicy małych rybek, jesiotrów, graników, a nawet wielorybów. I żaden z nich nie odpowiadał anomalii zarejestrowanej przez lokalizatora.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Skomentuj