Jednym z najbardziej znanych incydentów związanych z duchami, jest historia "Brązowej damy z Raynham Hall". Fotografia przedstawiająca rzekomo ducha zmarłej kobiety, na stałe wpisała się do annałów historii.

Według legendy, duch kobiety w brązowej sukni widywany jest na korytarzach Raynham Hall, pałacu w hrabstwie Norfolk w Anglii. Opowieści mówią, że duch należy do Lady Dorothy Walpole, drugiej żony Charlesa Townshenda, który mieszkał w Raynham Hall we wczesnym XVIII wieku. Lady Dorothy miała reputację pięknej, ale problematycznej kobiety i przez większość życia była zmuszona do przebywania w swojej sypialni. Czy jej dusza została uwięziona w zamkowych korytarzach?

Pierwsze doniesienia o widzeniu Brown Lady pojawiły się w 1835 roku, gdy dwóch gości pałacu twierdziło, że zobaczyli ducha na korytarzu. Od tego czasu pojawiło się wiele relacji o widzeniach Brązowej damy, a historia ta stała się jedną z najbardziej znanych opowieści o duchach w Anglii.

Jedno z najbardziej znanych widzeń Brown Lady miało miejsce w 1936 roku, gdy dwaj fotografowie, Kapitan Hubert C. Provand i Indre Shira, robili zdjęcia Raynham Hall dla magazynu Country Life. Gdy ustawiali sprzęt, zobaczyli mglistą postać zstępującą po schodach. Szybko zrobili zdjęcie, na którym widać coś, co przypomina duchową kobietę w brązowej sukni, a jej twarz zasłonięta jest mglistym welonem.

Oryginalne zdjęcie

Upscale wykonany przez AI

Zdjęcie to było szeroko dyskutowane przez lata, niektórzy uważają je za fałszerstwo, podczas gdy inni twierdzą, że stanowi ono niezaprzerzalny dowód na istnienie duchów. Prawda na ten temat pozostaje tajemnicą do dziś, ale historia Brązowej damy wciąż rozpala wyobraźnie łowców duchów i fascynuje kolejnych gości pałacu.