W Meksyku u 300 – letniej statuy Chrystusa odkryto ludzkie zęby

Kategorie: 

Badanie rentgenowskie posągu Jezusa Chrystusa w Meksyku przyniosły nieoczekiwane i dość niesamowite wyniki. Jak się okazało, 300 - letni pomnik ma prawdziwe ludzkie zęby, a wszystkie one są w doskonałym stanie.

 

Osiem zębów odkryto, gdy badacze prześwietlali pomnik w ramach prac konserwatorskich. Monument powstał prawdopodobnie w osiemnastym wieku. Uważa się, że zęby, które są nadal w doskonałym stanie, prawdopodobnie podarowali wierni, jako znak wdzięczności lub chcieli w ten sposób zbliżyć się do Chrystusa.

 

Zęby można zobaczyć w lekko otwartych ustach na zdjęciu rentgenowskim. Fanny Unikel, konserwator i historyk sztuki z meksykańskiego Instytutu Antropologii i Historii, która przywraca świetność posągowi, powiedziała, że figury religijne często posiadały zęby, ale były one wykonywane z drewna lub z kości.

„Obecność zębów w posągu nie jest niczym niezwykłym, ale zwykle są one wykonane z drewna lub wycinane z kości. W tym przypadku statua ma osiem zębów dorosłego człowieka. Można nawet zobaczyć ich korzenie”.

Wysokość rzeźby, która przedstawia zakrwawioną postać Jezusa Chrystusa przed ukrzyżowaniem, wynosi 1,1 m. Oglądać ją można w kościele w dziesięciotysięcznym mieście San Bartolo - 48 kilometrów na północ od Meksyku.

 

Unikel w ramach renowacji figury współpracuje z Narodowym Stowarzyszeniem Ochrony Pamiątek Historycznych. Eksperci ustalili wspólnie, że prawdopodobnie około 300 lat temu jeden z parafian usunął sobie zdrowe zęby, aby podziękować za otrzymane łaski lub chciał w ten sposób zbliżyć się do Boga. W tamtych czasach w Meksyku dość często wykonywano figurki religijne z wykorzystaniem własnej odzieży lub włosów, z których robiono peruki świątkom.

 

Rzeźby przechowywane są w kościołach, a w Meksyku pielęgnowana jest tradycja, że wierni peregrynują z nimi po ulicach miast i wsi tylko podczas Wielkiego Tygodnia.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika H.R.

Tak to jest, gdy fachowcy od

Tak to jest, gdy fachowcy od historii i zabytków zabierają się za tworzenie "naukowych" teorii z dziedziny, o której nie mają bladego pojęcia, nawet z własnego doświadczenia. Niech sobie pani Fanny (śmieszna?) Unkel spróbuje dać wyrwać zdrowy ząb i niech się przekona, czy uda się go "wyciągnąć" z niej w całości. Jak przypuszczam, pani Śmieszna Unkel uważa, że 300 lat temu w Meksyku, dentyści posiadali dużo wyższe kwalifikacje, niż dzisiejsze wyrwizęby. Osiem, rzekomo wyrwanych i to w całości, zdrowych zębów, to by była raczej śmierć delikwenta z powodu krwotoku przed 300 laty. Rany boskie! Czy na uniwersytetach naprawdę nie uczą myśleć?!

Portret użytkownika Ewa

Makabryczna wiadomość i tak

Makabryczna wiadomość i tak samo makabryczna jest ta rzeźba zalana krwią.
Czy ktoś już się kiedyś zastanawiał nad tym, że nie jest do końca zdrowa i normalna ta ekscytacja i lubowanie się katolików w zjawisku "męki pańskiej", im bardziej krwistej, tym lepiej?
Ludzie powinni cieszyć się życiem, być optymistami, a nie wiecznie na klęczkach i posypując popiołem różne części ciała.
Podobno myślami tworzymy naszą rzeczywistość- nic dziwnego, ze mamy jak mamy.

Portret użytkownika baca

Rewelacyjny pomysł,

Rewelacyjny pomysł, rewelacyjny... i to jest ze wszech miar słuszna koncepcja - kościół bacologiczny z całego serca ją popiera bo też stoi oficjalnie na stanowisku że każdy katolik powinien oddać dla Jezusa zęby ... on oddał za was nie tylko zęby ale nerki, płuca, nogi, woreczek żółciowy, tarczycę, napletek oraz całą resztę - nie robicie zatem żadnej łachy panu Jezusowi, jasne?
i prosze nie oszukiwać drodzy parafianie, że próchnica, że mostek, że aparat korekcyjny, że to czy tamto albo że nie macie kombinerek żeby wyjąć zęby - w takim przypadku na tacę należy ofiarować całą sztuczną szczękę lub zestaw do ekstrakcji (młotek, dłuto + obcęgi) i czekać na wezwanie - a jak tylko wasz kościół nawiedzi wędrowny wyrywacz zębów - na przykład duszpasterz baca, obsłuży bezpłatnie wszystkich czekających do spowiedzi...
nie martwcie się niczym - nawet jak macie drogie rtęciowo-ołowiane zęby - pan Jezus się ucieszy a baca z radością mu je przekaże w waszym imieniu drodzy katolicy...
a teraz przekażmy sobie znak pokoju... i módlmy się...
 

Portret użytkownika Lucifer

Kolejne diabelskie zwiedzenie

Kolejne diabelskie zwiedzenie które ma na celu poniżenie godności Ludzkiej poprzez czynienie przez niego ohydy, czyli oddawania czci martwym posągom i obrazom najlepiej na kolanach.
 
Iz 44:9-17 9 Wszyscy rzeźbiarze bożków są niczym; dzieła ich ulubione na nic się nie zdadzą; ich czciciele sami nie widzą ani nie zdają sobie sprawy, że się okrywają hańbą. 10 Kto rzeźbi bożka i odlewa posąg, żeby nie mieć pożytku? 11 Oto wszyscy czciciele tego bożka zawstydzą się; jego wykonawcy sami są ludźmi. Wszyscy oni niechaj się zbiorą i niech staną! Razem się przestraszą i wstydem okryją. 12 Wykonawca posągu urabia żelazo na rozżarzonych węglach i młotami nadaje mu kształty; wykańcza je swoim silnym ramieniem; oczywiście, jest głodny i brak mu siły; nie pił wody, więc jest wyczerpany. 13 Rzeźbiarz robi pomiary na drzewie, kreśli rylcem kształt, obrabia je dłutami i stawia znaki cyrklem; wydobywa z niego kształty ludzkie na podobieństwo pięknej postaci człowieka, aby postawić go w domu. 14 * Narąbał sobie drzewa cedrowego, wziął drzewa cyprysowego i dębowego - a upatrzył je sobie między drzewami w lesie - zasadził jesion, któremu ulewa zapewnia wzrost. 15 [To wszystko] służy człowiekowi na opał: część z nich bierze na ogrzewanie, część na rozpalenie ognia do pieczenia chleba, na koniec z reszty wykonuje boga, przed którym pada na twarz, tworzy rzeźbę, przed którą wybija pokłony. 16 Jedną połowę spala w ogniu i na rozżarzonych węglach piecze mięso; potem zajada pieczeń i nasyca się. Ponadto grzeje się i mówi: "Hej! Ale się zagrzałem i korzystam ze światła!" 17 Z tego zaś, co zostanie, czyni swego boga, bożyszcze swoje, któremu oddaje pokłon i pada na twarz, i modli się, mówiąc: "Ratuj mnie, boś ty bogiem moim!" 18 [Tacy] nie mają świadomości ani zrozumienia, gdyż [mgłą] przesłonięte są ich oczy, tak iż nie widzą, i serca ich, tak iż nie rozumieją. 19 Taki się nie zastanawia; nie ma wiedzy ani zrozumienia, żeby sobie powiedzieć: "Jedną połowę spaliłem w ogniu, nawet chleb upiekłem na rozżarzonych węglach, i upiekłem mięso, które zajadam, a z reszty zrobię rzecz obrzydliwą. Będę oddawał pokłon kawałkowi drzewa". 20 Taki się karmi popiołem; zwiedzione serce wprowadziło go w błąd. On nie może ocalić swej duszy i powiedzieć: "Czyż nie jest fałszem to, co trzymam w ręku?"

Strony