Kategorie:
Japońscy archeolodzy odkryli wrak z trzynastego wieku w pobliżu wyspy Takashima na głębokości 15 metrów. Zdaniem naukowców, statek był częścią armady Mongołów, kierowanej przez Kubilaj - chana, wnuka Czyngis – chana. Okręt zatonął przy podejściu do wybrzeży Japonii w wyniku huraganu w 1281 roku. Odnaleziony kadłub mierzy 12 metrów długości i 3 metry szerokości.
Jest to drugi odkryty statek, który brał udział w inwazji na Japonię. Pierwszy znaleziono w 2011 roku.
„Udało się nam zidentyfikować dwa statki, które pozostały po najeździe mongolskim. Oczekujemy, że dalsze badania doprowadzą do odkrycia jeszcze większej liczby zatopionych jednostek" - powiedział Yoshifumi Ikeda, szef badań z Uniwersytetu Ryukyus na Okinawie.
W identyfikacji statków pomogły znalezione na miejscu artefakty, tj. ceramika, porcelanowe miseczki, metalowe naczynia i pozostałości dachówek, pochodzące z dwunastego i trzynastego wieku.
„Poprzez badanie miejsca katastrofy, mamy zamiar dowiedzieć się więcej na temat technologii przemysłu stoczniowego i materiałów, które były używane przez Mongołów 730 lat temu”
Kubilaj–chan był założycielem mongolskiego państwa (dynastii) Yuan, które dwa razy ogromną armią próbowało najechać Japonię w 1274 i w 1281 roku. Inwazje nie powiodły się ze względu na silne tajfuny, które w japońskich legendach określane są, jako „boski wiatr” (kamikadze). Według dawnych wierzeń, wiatry te zesłali bogowie, aby pomóc Japończykom obronić niezależność.
W 2000 roku geolodzy prowadzili badania i udowodnili, że silne kataklizmy rzeczywiście miały miejsce u wybrzeży Japonii pod koniec trzynastego wieku.
Komentarze
Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.