Lewitacja Mechaniczna - czyli jak napędzano Vimany

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Wielu z was za pewne sie zastanawiało, o ile już do nich dotarło że obiekty UFO nie są filmową fikcją, ani dziełami żartownisiów, a pełnoprawnym zjawiskiem, które każdy może zaobserwować, zastanawiało się - jak te maszyny działają ? Wielu to pytanie spędza sen z powiek. W historii tego wieku wielu było amatorów i  inżynierów, próbujących zgłębić tę tajemiczą wiedzę.

 

 

Dziś jest sieć i każdy laik może przedstawić swój pomysł światu, o ile na prawdę jest warty uwagi. Tak też było z tym filmem, na którego trafiłem przypadkiem, szukając informacji o Vimanach.  Zatem o co chodzi ? Efekt jest prosty, i nie potrzeba tu tęgich głów by go pojąć, i zrozumieć. Każdy bez problemu laik, intuicyjnie wyczuje w jaki sposób ta hipotetyczna maszyna, działa. Cały mechanizm, jest oparty na znanej wszystkich sile - Sile dośrodkowej, odpowiedzialnej za wpadanie aut do rowu, przeciążeniom w samolocie i zabawie na karuzeli.

 

Napęd ten jak widać na filmie, składa się z mechanizmu okrytego metalową sferą. W jego skład wchodzi kilka części - Środkowe koło napędowe, na którym zamocowane jest durgie - mniejsze koło, zaś do mniejszego, jest przyczepiony cienki walec. Wszystko przypomina trochę, model ruchu ziemi i księżyca wokół słońca.

[ibimage==20563==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Zgodnie z opisem w filmie, środkowy krążek, wzbudzony w ruch obrotowy np. silnikiem elektryczym, porusza mniejszym, a ten zaś wzbudza w ruch walec, który dzięki sile dośrodkowej, porusza całym obiektem. Oczywiście, na filmie efekt jest spowolniony, i to bardzo, i mogłoby się wydawać że taka maszyna, latałaby by "skokami" synchronizując się z wychyłem "walca". Ten efekt zaniknie, i stanie się zupełnie płynny, gdy prędkość walca będzie duża, a to nie jest trudne do wykonania. Sterując położeniem walca, mając do dyspozycji kilka takich jednostek napędowych, jest możliwe sterowanie kierunkiem siły tychże jednostek. Jest to trudne, ale wykonalne.

 

Ale co mają z tym wspólnego Vimany ?

Vimany wykorzystywały rtęć, bardzo ciekawy metal. Według mahabharaty podgrzana, rtęć, stwarzała "napędowy wir powietrza". Cokolwiek by to miało oznaczać. Ale według autora filmu, jeśli przyjrzymy się torowi ruchu, walca w maszynie opisanej wyżej zauważymy ciekawy kształt. Tor ruchu walca, przypomina do złudzenia - dwie połączone, "ogonami" złote spirale.

[ibimage==20565==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Już samo to jest niesamowite że w tym napędzie można znaleźć ślad złotej proporcji, która może być kluczem do rozwiązania zagadki. Ale to nie wszystko - zgodnie z tym co pisze autor, jeśli tor ruchu walca, zastąpimy budując pierścień, wypełniony w środku rtęcią, w kształcie jaki widzimy w filmie, wzbudzając rtęć prądem elektrycznym, schłodzoną do bardzo niskich temperatur, przechodzi ona w stan nadprzewodnictwa, dzięki czemu opór elektryczny zanika, a rtęć w cylindrze zaczynie niebywale przyspieszać, ze względu na brak owego oporu.

 

Ta rtęć przyspieszona do niebywałych prędkości, wytwarza ową siłe dośrodkową, która odpowiednio skierowana  "ciągnie" całą jednostkę za sobą. Najciekawszym jest fakt, że napęd działa wszędzie, nie ma wpływu na niego próżnia i brak grawitacji, ba ! Taki napęd w przetrzeni kosmicznej, ze względu na brak siły grawitacji, zyskuje o wiele lepsze osiągi jak tuż nad powierzchnią ziemi. 

[ibimage==20564==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Wielu powie - przecież to niemoże działać, to ciągnięcie siebie za włosy! Otóż nie. Efekt ten jest fizyczny i namacalny, i korzystają z nich np. koła zamachowe, i szybko kręcące się żyroskopy. Aby bardziej uzmysłowić na czym ten efekt polega, można go porównać do wprawiania w ruch wózka, rozbujając go, siedząc w jego środku.

 

Statki, czy maszyny z takim napędem, trudno kontrolować. Być może to mieli na myśli niemcy, gdy tworzyli muchołapki, a sami twierdząc o Haunebu, że potrafili je zbudować, lecz nie potrafili ich kontrolować, by były użyteczne. Obiekt z takim napędem może poruszać się pod dowolnym kątem, może zawisnąć w powietrzu, i w mgnieniu oka przyspieszyć do niebywałej prędkości, i z takim samym impetem zatrzymać się w miejscu. Może komuś ten film podsunie lepszy pomysł, albo zachęci do działania w tym kierunku. Wreszcie ile ludzi tyle pomysłów.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Alphard z Hydry

Bzdura ! Trzeba umieć go

Bzdura ! Trzeba umieć go zrobić, mi to zajęło ostatnie pół godziny, nie mogłem dociec jakie mają być prędkości obu kół, a okazało się że mają być takie same.. Acute
Właśnie pięć minut temu, sam zasymulowałem w tym progarmie ( PHUN ALGOODO) ten projekt, ustawiłem jedynie środowisko bez grawitacji ziemskiej. Wink
 
Efekt ?
DZIAŁA Smile mógłbym wrzucić film, ale można to zrobić samemu. Po pierwsze koła muszą mieć średnice równą, liczbą fibonacciego: czyli duże koło 5, małe 3, i mniejsze 1. Małe koło ma się poruszać z taką samą prędkością jak duże.
 
Maszyna, płynie jak po wodzie Biggrin
 
PS. I jeszcze jedna ważna rzecz - tego projektu nie da się w pełni odzworować w 2D, ponieważ potrzebuje on punktu zaczepienia, a w PHUNI-e punkt zaczepienia jest możliwy tylko w stosunku do tła.

"no no !"
  - Ktoś, Gdzieś

Portret użytkownika rouf

No tak, silnik w przestrzeni

No tak, silnik w przestrzeni kosmicznej może i znalazłby jakieś zastosowanie, ale w polu grawitacyjnym, chociażby ziemskim taki napęd nie działa w takiej konfiguracji jaką przedstawia film. Być może kaskada takich silników połączona w jakis sposób umożliwiający znoszenie sił równoważących w dół umożliwiłaby oczekiwaną pracę. Zamiana masy na rtęć też nie przyniesie efektów.

Portret użytkownika kamil-c.

@alphahardziezwydry ja to

@alphahardziezwydry ja to nawet zawał serca potrafię zasymulować... Zrób działajacy model wtedy pogadamy...
@kuzyn słuszna uwaga Smile Ale pewnie zaraz nasz kochany @Homoś zasypie nas swoimi czszkami:-)  
Nosz kuźwa Bacuś nie spososó się na ciebie gniewać wimana jak się patrzy a w srodku siedzi mał indyjczyk hmm indyk:-) 
 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex2

Zasada jest prawdziwa, ale

Zasada jest prawdziwa, ale uzycie rtęci nie wchodzi w grę.
 To nie rtęć była owym czynnikiem.
 To bardziej wyrafinowane i prostsze rozwiązanie niz gdyby się mogło wydawać...
 Zamiast rtęci stosowano manipulację oddziaływań magnetycznych w tej przyspieszającej spirali, co powodowało efekt magmetycznej poduszki poruszającej sie na magnetycznym środowisku kosmosu.
 Rtęć to bardzo toksyczny metal i bardzo inwazyjny. Musiałoby być go bardzo wiele, by napędzać tak duże pojazdy. Mało prawdopodobne, by taki materiał był użyty.
 Ale zasada działa...
 

...Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika zulus

Żadna tam rtęć, czy inny

Żadna tam rtęć, czy inny wodór. Dzięki superprzekładniom ufoki kręcą korbą, względnie pedałują (albo ludzcy miewolnicy) i już taki kosmiczny rower osiąga potrzebne prędkości.

Ewentualnie napędzane są energią emocji - ufoki, jako skrajnie miłe stworki potrzebują ludzi, bo same wytwarzając w swoich miłych umysłach tylko plusowe napięcie kręciliby się w kółko. Ludziki ze swoją antymiłością do siebie i wszystkiego zapewniają ujemne emocje i wszystko działa jak się patrzy.

Portret użytkownika tomi

Obstawiam elektromagnetyzm, w

Obstawiam elektromagnetyzm, w tej spirali musiało by krążyc pole magnetyczne z odpowiednią obudową dało by rade. Mechanika takiego układu z walcami rozsypała by sie po pierwszym locie, tak samo rtęć w czym miała by się przemieszcać?

Strony

Skomentuj