Czy Adolf Hitler zmarł naprawdę w latach 60tych w Argentynie?

Kategorie: 

Ostatnia akcja rzekomego usunięcia naczelnego terrorysty zachodniego świata, Osamy Bin Ladena bardzo przypomina inną wielce tajemniczą śmierć, Adolfa Hitlera. I w tym i w tym przypadku nikt nie widział ciała rzekomego denata.

 

Różnica polega na tym, że Osama Bin Laden pełnił funkcję społeczną w uzasadnianiu wojny z terrorem i jako symbol przestał być potrzebny. Ciała Hitlera tak jak Osamy również nikt nie widział, brak jest jakichkolwiek publicznych zdjęć nieżywego dyktatora III Rzeszy a bajeczka o spaleniu zwłok, jako żywo przypomina tą z wyrzuceniem ciała Osamy do morza.

 

W przypadku Osamy od dawna krążyły pogłoski, że szejk dawno nie żyje a Amerykanie wykorzystują jego osobę, jako element propagandy uzasadniającej wojnę z terrorem. W przypadku dyktatora III Rzeszy wręcz przeciwnie jest wiele poszlak wskazujących na to, że wcale nie zginął w bunkrze w Berlinie, ale ewakuował się dwoma łodziami podwodnymi najpierw do Hiszpanii, w której rządził wtedy zaprzyjaźniony reżim generała Franco. Ostatecznie, wraz z Ewą Braun, miał się udać do Argentyny i tam spokojnie żyć do lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku.

[ibimage==10489==400naszerokosc==none==self==null]

Ostatnio jednemu z internautów udało się odgrzebać interesujący dokument z FBI wskazujący na to, że służby te miały informacje o tym, że Adolf Hitler był widziany w Argentynie w południowych Andach.

 

Przypomnijmy, że to Rosjanie wsparli oficjalną historię jakoby w zgliszczach przed bunkrem odnaleziono czaszkę, która miała należeć do Hitlera. Dodatkowo badanie czaszki, którą Rosjanie przechowywali w archiwach Kremla wykazało, że jest to czaszka kobiety.

 

Rosjanie powiedzieli, że nigdy nie twierdzili, że to na pewno czaszka Hitlera i mówiono, że jest to jedynie prawdopodobne. Nie dziwi, zatem brak wiary Aliantów w zapewnienia Rosjan o śmierci Adolfa Hitlera.

 

Fuhrer o ile faktycznie uciekł do Argentyny podobno często zmieniał miejsce pobytu a FBI była na jego tropie, co potwierdza cytowany powyżej dokument. Sam fakt prowadzenia takich poszukiwań świadczy o tym, że sprawa nie została zamknięta przez Amerykanów.

 

Dokument FBI na temat Hitlera w Argentynie : http://vault.fbi.gov/adolf-hitler/adolf-hitler-part-01-of-04/view

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika gość

Spokojnie. Kulka w głowę była

Spokojnie. Kulka w głowę była najlepszym rozwiązaniem. To był myślący człowiek i wątpię, aby zdecydował się na życie przez kilkanaście lat w ciągłej obawie, że zostanie rozpoznany lub zdradzony. Wątpię, aby ktoś wytrzymał taką torturę.