Wszyscy żyjemy w nieskończenie wielkim hologramie

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Fizyka kwantowa powinna kiedyś zmienić ludzką świadomość tak jak niegdyś uczyniły to nauki Jezusa czy Buddy. Wiele osób nie rozumie niestety co oznaczają ostatnie ustalenia fizyków dla zrozumienia istoty rzeczywistości i czasoprzestrzeni. Jakby nie patrzeć wygląda na to, że żyjemy w czymś na kształt wielkiego nieskończonego hologramu.

 

Dowodów na to jest aż nadto, tylko ludzie uczą się tego nie dostrzegać. Dziwne zbiegi okoliczności niekiedy dają ludziom do myślenia, ale zdecydowana większość osób przeżyje całe życie nie mając świadomości, że to wszystko, co wydaje się tak bardzo realne i namacalne, to w istocie wygenerowana pustka, która przyjmuje postać materii tylko poprzez fakt interakcji z obserwatorem.

 

Każdy fizyk potwierdzi to, że w im większym powiększeniu obserwuje się zachowanie cząstek elementarnych, tym dziwniejsze się one wydają. Ostatecznie jednak dochodzi się zawsze do takiego samego do wniosku, że to, co wszyscy tak zwani racjonaliści, uważają za realną materię, składa się głównie z pustki. To mocna poszlaka wskazująca na holograficzną naturę rzeczywistości.

 

Do tego dochodzą osiągnięcia mechaniki kwantowej. Operuje się wtedy w tak niewielkich skalach, że wiele właściwości fizycznych takich jak energia i moment pędu funkcjonuje według zupełnie innych, kwantowych zasad. Skoro zatem właściwości materii mogą być kwantyzowane to czym jest ta czasoprzestrzeń, która coś takiego umożliwia?

 

Albert Einstein uznał w swojej teorii względności, że wszechświat jest płaskim kontinuum, ale gdy zagłębić się w skalę mikro okazuje się, że istnieją pewne fizyczne ograniczenia, takie jak liczba Plancka 1,6 x 10-35 metra. W unifikującej dotychczasowe ustalenia fizyków, pętlowej grawitacji kwantowej, liczba ta to najmniejsza długość mająca sens fizyczny. Innymi słowy nauka przewiduje, że tyle wynosi wymiar czegoś w rodzaju "piksela" naszej rzeczywistości.

 

Badanie liczby Plancka za pomocą akceleratora cząstek wymagałoby urządzenia rozmiarów naszej galaktyki. Ale naukowcy z Fermilab, laboratorium naukowego z okolicy Chicago, stworzyli niewielkie urządzenie, Holometer, który może pomóc uzyskać pewne wskazówki. Para laserów i precyzyjnych szlifowanych luster, ma pomóc odebrać ślady tych hipotetycznych pikseli, co jest zwane "holograficznym szumem". Jeśli uda się to określić, będzie to oznaczało, że pojawią się nowe dowody przesądzające o poprawności tej fantastycznej teorii holograficznego wszechświata.

 

 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
loading...

Komentarze

Strony

Skomentuj