Kategorie:
Przez przypadek archeolodzy, przybyli na miejsce koło wsi Võhma i Soomevere, pozbierali mnóstwo monet. Jest to największy w ostatnich latach skarb znaleziony w okolicach Viljandi. Wcześniej zimą podczas roztopów jeden z mieszkańców zauważył błyszczący przedmiot pod topniejącym śniegiem i zabrał go ze sobą do domu, pisze Sakala. Estończyk przypomniał sobie o tym epizodzie, gdy telewizja ETV wyemitowała program o wykopaliskach archeologicznych.
W programie zaprezentowano cienkie srebrne monety Wikingów, które wyglądały jak znaleziony przez młodzieńca „kawałek folii”. Następnego dnia rano młody mężczyzna skontaktował się z Departamentem Ochrony Zabytków i powiedział, że znalazł skarb. Przybyli na miejsce inspektorzy potwierdzili jego wersję.
Ülle Tamla i Mauri Kiudsoo z Uniwersytetu w Tallinie mówią całościowo o skarbie, rozproszonym w wyniku działalności rolniczej. Fakt ten nie umniejsza znaczenia odkrycia. Jest ono niezwykle ważne dla Estonii i dla całego regionu Morza Bałtyckiego.
Obecnie ściągane są kolejno pięciocentymetrowe warstwy ziemi. W ruch poszły wykrywacze metali. Okazało się, że obszar rozproszenia precjozów wynosi około 100 metrów kwadratowych. Eksperci wykopali już z ziemi kilkaset monet (większość uszkodzonych – połówki lub ćwiartki) i biżuterię, która tylko w małych fragmentach zachowała się w całości. Są wśród nich broszki w kształcie podkowy i dwie cienkie bransoletki.
Według Maury Kiudsoo większość znalezionych monet wybito w mennicy w północnych Niemczech. Niektóre pochodzą z kalifatu arabskiego, inne na pewno powstały w Anglii i na terenie Skandynawii.
Maury Kiudsoo uważa, że skarb z Soomevere należy zaliczyć do jednego z najbardziej okazałych z okresu Wikingów na terenie Estonii. W kraju tym znajdowane są często podobne rzeczy, pochodzące z XI-XII wieku. Szacuje się, że ten ostatni pochodzi mniej więcej z 1060 roku, czyli z czasów, kiedy rozkwitał handel bałtycki. Kangert Nele, starszy inspektor Departamentu Ochrony Starożytności zachęca swoich rodaków, aby zgłaszać takie odkrycia władzom lub archeologom, aby specjaliści mogli ocenić, czy mają one ewentualnie jakąś wartość kulturową lub naukową. Obecnie wszystkie przedmioty z Soomevere trafiają do pracownicy Uniwersytetu w Tallinie, gdzie są dokładnie opisywane i konserwowane.
Komentarze
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Strony
Skomentuj