Ufonautyczna hybryda Marzulliego okazała się być fałszerstwem

Kategorie: 

Źródło: popotopie.blogspot.com

Znany wszystkim badacz wielkich czaszek z Paracas, L.A. Marzuli, a także jego kolega, który jest producentem serii filmów "Watchers" wydali kolejne 5 tysięcy dolarów na testy malutkiego ufonauty. Jak się okazało stwór to bardzo zręcznie wykonane oszustwo. Został zrobiony z części nietoperzy, plastiku, drewna i kleju !

Ktoś dobrze obeznany ze zwierzęcą anatomią spreparował "istotę", za którą ufolog Jajme Maussan zapłacił 10.000 dolarów ! Zanim doszło do odkrycia zręcznie wykonanego manekina ufonauty, trzech weterynarzy uwierzyło, że mają do czynienia z nieznanym gatunkiem istoty.

Sprawa wyszła na jaw gdy Marzulli zaczął osuszać "stwora", wtedy to spod nietoperzej skóry wyłoniły się klejone części. Dla świata ufologicznego to kolejny cios, wykonany przez sprawnych oszustów. W tym miejscu należy przypomnieć o tysiącach prawdziwych nagrań, dokumentujących nieznany rodzaj UFO fenomenu, a który zdaniem wybitnych specjalistów, jest bardziej duchowej natury, niż materialnej ! Dokładną relację z odkrycia fortelu możecie państwo obejrzeć w zamieszczonym tu programie.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Paweł

a naiwni typu homosapiens

a naiwni typu homosapiens wierzą i  się podniecają...wszystkie te małe istotki to oszustwa istota z Atacama też i rosyjska Aloszenka itd...nie chce mi się więcej wymieniać ale w ostatnich latach jest taki trend na małe ludziki hehe a ten kto wierzy Mussanowi to dopiero idiota...nagrania balonów z Meksyku przedstawia jako"Zyjące formy w atmosferze"haha...coraz bardziej środowisko ufologiczne rozczarowuje...brakuje badaczy typu J.Hyneka

Portret użytkownika KoFiPL

...umiem oceniać ludzi z

...umiem oceniać ludzi z twarzy... Jak pierwszy raz zobacyzłem L.A. Marzuliego to wiedziałem od razu że to błazen i kłamczuch. Ma na twarzy wręcz wypisane że jest zwykłym kłamcą i lejem kłamstw przeplatanych trochę z prawdą żeby nie był łatwy do rozgryzienia. Niestety - twarz człowieka ma czasami więcej do powiedzenia niż słowa jakie idą z danej gęby...
Zresztą gdyby to była prawda to zaraz by zajęły nim odpowiednie służby i zarekwirowały by obcy eksponat bo takie coś jak by było prawdziwe to podważyło by dosłownie wszystko co nam zostało wparte na siłę od urodzenia (wyszło by wszystko jak zostaliśmy wszyscy oszukani...)

Skomentuj