Tajemnicze konstrukcje na Saharze potwierdzone

Kategorie: 

http://popotopie.blogspot.co.uk/2013_08_01_archive.html

Witam państwa tym krótkim raportem z najnowszych odkryć archeologicznych na pustyni egipskiej. Przedstawiony news jest kontynuacją wiadomości, które były udostępnione wcześniej przez administratora tego portalu. Jest to artykuł przedstawiający wizytację tych terenów przez niezaleznych badaczy, mającą na celu sprawdzenie odkryć dokonanych za pomocą zdjęć satelitarnych.

 

Potop był zjawiskiem niszczycielskim, z pewnością jego działanie miało różną siłę w różnych miejscach globu. Działanie wody jest ciężkie do przewidzenia i niesie ze sobą wiele niewiadomych fizykalnych. Zniszczenia konstrukcji przedpotopowych są uzależnione od wielu czynników. Jeżeli pokazane fotografie przedstawiają obaz destrukcji wywołanych niszczycielskimi wodami, to są kolejnym dowodem historii przedstawionej w Piśmie świętym.

 

Odkrycia tego dzięki materiałom satelitarnym dokonała Angela Micol. Coś co może wyglądać jak zwykłe wzgórza okazuje się być zbiorem zniszczonych piramid.

 

[ibimage==18884==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

 

 

 

 

 

Chociaż wygląda to jak wzgórze skalne częściowo przykryte piaskiem pustyni, to w rzeczywistości jest pozostałością konstrukcji nieznanego przeznaczenia, zagadka piramid wiąże się z tajemnicą świadomości, jest tym co pociąga wielu ludzi ku tym tajemniczym kostrukcjom. Zagadkowe budowle są pozostałością starodawnych czasów, w których tereny te wyglądały zupełnie inaczej, prawdopodobnie były porośnięte bujną roślinnością, możliwe że wokoło kręciły się także dinozaury. Wygląd tego "kopca" nie wskazuje na pozostałość po starożytnej działalności ludzi, jednak...

 

....im bliżej tym dziwniejszy staje się ten "kopiec"...

 

 

Wejście do tajemniczej pozostałości

 

 

Nie ulega wątpliwości, że mamy doczynienia z konstrukcją wykonaną przez człowieka !

 

 

Proszę zwrócić uwagę, że nie widać tu żadnych znaków hieroglificznych. W najsłynniejszych piramidach z Giza i jednocześnie najlepiej zachowanych, także nie znaleziono inskrypcji hieroglificznych wskazujących na zastosowanie tych budowli-urządzeń. Ma to ogromne znaczenie podczas interpretacj zasad działania tych "efektorów świadomości" jak ja je nazywam.  Jak już pisałem w artykule o mechanice kwantowej starożytności część II, rzeczywistość jest interaktywna więc wszelkie "przedstawienia" mogą wywoływać efekt odbierany przez umysł-świadomość.

Możecie państwo przeczytać o tym na stronie innegomedium, tutaj:

http://innemedium.pl/wiadomosc/mechanika-kwantowa-starozytnych-cywilizac...

Oto kolejne zdjęcia potwierdzające, iż jest to tajemnicza budowla powstała w czasach prehistorycznych:

 Widok z "wejścia" do starożytnej pozostałości

Potop niszczył z różną siłą budowle, które były wzniesione z różnego rodzaju materiału i z różną "solidnością".

Oto przykład jak skały okalające wnętrze piramidy z Dahshur zostały dosłownie "zdarte", ukazując resztkę tego co zwało się piramidą.(zdjęcia poniżej)

 

Przeszłość Ziemi i jej mieszkańców to coś tak tajemniczego, a jednocześnie niezwykłego, że pojawia się pytanie co robi cywilizacja obecnych Ziemian by ją poznać ?! Niezależni badacze ze Stanów Zjednoczonych twierdzą, że ich rząd w tajemnicy stara się gromadzić różne tajemnicze artefakty pochodzące ze starożytności, a będące pozostałością niezwykle zaawansowanej cywilizacji pierwszych Ziemian. Naukowcy badający geologiczną przeszłość Ziemi wskazują, że wody potopu niosły ze sobą biliony ton błota !

 

Szacują że są na Ziemi miejsca gdzie warstwa skamieniałego błota osiąga 6 kilometrów grubości ! Jeżeli istniały przedpotopowe miejsca z zaawansowaną techniką, czyli odosobnione "starożytne fabryki" budujące na przykład Vimany, to mogły zostać pogrzebane na takiej głębokości ( nie wiemy czy powtarzalność konstrukcji była także cechą ich cywilizacji ?!, przecież mogli wykonywać modele w bardzo ograniczonej ilości). To co widać w postaci resztek archeologicznych na kuli Ziemskiej, co zostąło odkopane, odsłonięte dzięki pracy archeologów, to tylko skrawek naszej przeszłości. Co robi obecna cywilizacja by poznać lepiej to dziedzictwo cywilizacyjne ?

 

Chyba nie będzie przesadą, jeśli napiszę że robi "niewiele" ! Przecież tak naprawdę to zaciera się, lub ukrywa ślady tajemniczej przeszłości rodzaju ludzkiego. Ewolucjonistyczny establiszment nie chce dopuścić by ludzkość dowiedziała się o wstrząsającej historii, jaka miała miejsce na tej planecie. W związku z tym pojawia się wiele pytań, na przykład: czy Biblijny Noe miał ze sobą coś co zawierało całą historię poprzedniej ludzkości, czy posiadał niezwykłe artefakty mogące nauczyć jego dzieci wiedzy przedpotopowych naukowców ?

 

Może jego wiedza zdobyta przez 600 lat życia do czasu potopu była wystarczającą by cywilizacja popotopowa również stworzyła Vimany ? Jakiego rodzaju zdolności posiadał Noe ? Możliwe, że wiedzę czerpał kontaktując się z Super Istotą, był przecież tym wybranym, tym z najlepszym DNA. Noe to niewątpliwie tajemnicza postać,  jego dzieci zasiedliły kontynenty powstałe po zapadnięciu się zbiorników "wielkiej odchłani", Ziemia stała się planetą z olbrzymimi zbiornikami wody powierzchniowej, nazwaliśmy je oceanami i morzami.

 

 

 

Więcej możecie przeczytać państwo pod tymi linkami, zapraszam:

http://popotopie.blogspot.co.uk/2013/05/zgony-mamutow-i-tajemnicze-artef...

http://popotopie.blogspot.co.uk/2013_08_01_archive.html

oraz tutaj

http://popotopie.blogspot.co.uk/2013/05/cywilizacje-popotopowe-czy-przed...

Pozdrawiam.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Bart

może ktoś ją przepchnąl na

może ktoś ją przepchnąl na około globu ?
odnosnie Noego skad on wziął tyle dzieci? a może ktoś przezyl na innych kontynentach?
te fakty, a może raczej mity - są trochę naciągane, niby cos tam było, ale z dzisiejszych praw fizyki zdawaloby się to niemozliwe i sprzeczne, pomijam już rozrodczość ludzkości po potopie.  

Portret użytkownika dominemr

jest różnica między Bogiem,

jest różnica między Bogiem, który jest czystą energią i wiedzą, przeszłością, teraźniejszością i przyszłością, a tym lub tymi którzy nas stworzyli fizycznie. Możemy zawierać w sobie cząstkę Boga jako np cząstkę czystej energii, możemy doświadczać Jego cudów poprzez wiarę że np modlitwa działa. Ale czym innym jest to, że ktoś bardzej rozwinięty fizycznie i duchowo od nas mógł nas stwożyć w jakims celu. 

 
Great spirits have always encountered violent opposition from mediocre minds.
A.E.

Portret użytkownika black.serpent

A pi***lisz... jeżeli nie

A pi***lisz... jeżeli nie można znaleźć wytłumaczenia dla pewnych procesów/zjawisk to aby jak najszybciej pozbyć się ciężaru niewiedzy człowiek powołuje się na leśnego dziada w chmurce. Wiem, że to sprawdzone rozwiązanie stosowane od wieków, ale może wreszcie nadszedł czas, żeby z tym skończyć... ?

Portret użytkownika Krzysztof Piotr

To, że chodzisz na dwóch

To, że chodzisz na dwóch nogach i potrafisz coś tam myśleć nie czyni z ciebie człowieka. Widziałem cuda, jakich nigdy nie zrozumiesz, a "leśnym dziadem" jak to ująłeś jesteś tylko Ty, bo fakt, że do religijnych nie należę, jednak wiem co mówię, a to i tak więcej niż Ty kiedykolwiek będziesz potrafił zrozumieć. Nie ważne ile dostanę minusów, nadal będę mieć rację, a ta jest tylko jedna. Oceany podniosły się nie z przyczyn naturalnych, można wpływać i na gęstość opadów i na temperaturę globu bez specjalnych urządzeń, a i opisywany NOE też wiedział o tym wcześniej, więc kiedy rozpadał się deszcz, wody zaczęły podnosić się na całym globie, nie tylko w jednym miejscu i nie była to fala która przeszła przez glob. Można wytłumaczyć to roztopem lodowców, które odparowały i spowodowały opad, jednak nadal nie tłumaczy dlaczego On o tym wiedział wcześniej i z kim rozmawiał, a wiedział. Słowem końca dodam, że wiedza o Bogu to ta najtrudniej zrozumiana, ale o tym wie raptem kilka osób na całym świecie, widać nie Ty. Smuci mnie jednak jedno, kiedy zobaczysz, uwierzysz... szkoda, że będzie wtedy za późno. PS. Wiedzy o UFO pewnie też szukasz na You Tube czy w internetowych artykułach ludzi, którzy tak samo jak Ty nic nie wiedzą na ten temat.

Portret użytkownika black.serpent

Ile w was pychy o wybrańcy

Ile w was pychy o wybrańcy BOGA...ale jest mi to znane aż nadto Smile Prawdziwego BOGA zaś chyba faktycznie nie zna nikt poza wami i paroma pacjentami szpitala psychiatrycznego (chociaż nie jestem pewien czy powinienem dokonywać aż tak szerokiego podziału...). Ja prosty worek mięsa, wolno gnijący od poczęcia co ja tam wiem... synapsy me i tak mimo abstynencji obumierają z każdym dniem... oświeć mnie o wybrańcu bym uratował swą niematerialną część tonącą w smrodzie zagęszczonej materii nim umiłowany uzurpator z wyższego wymiaru wróci na kolejne strzyżenie zagubionych psychopatów.
 
A teraz (prawie że) poważnie...
 
Nie neguję istnienia (naj)wyższej inteligencji, ale twoim bogiem jest z olbrzymią dozą prawdopodobieństwa coś co w całym (nieskończonym) łańcuchu kreacji jest tylko pośrednim świadomym tworem lubiącym dobrą zabawę - przede wszystkim kiedy siedzi na tronie i może oglądać krwawe igrzyska - i co najważniejsze - sycić tym widokiem swoją chorą jaźń (w końcu ten świat należy do niego ?), która to ostatecznie jest tylko częścią całej gry - "Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, ciągle czyni dobro". Nie ma wygranych nie ma przegranych, żyjemy w świecie, którego mechanika jest już w większości rozszyfrowana i cała ta magia, która dla ciebie jest wolą "najwyższego" to progam na który faktycznie wpływać może jego kreator, ale podkreślam - z jednego ogniwka łąńcucha nie będzie. Religie są interesujące jedynie z czysto intelektualnej perspektywy, dla mnie zaś BÓG wypełnia wszystko co stworzone, niestworzone, jest we wszystkim i ponad wszystkim, wykracza poza pojmowanie mojego gównianego umysłu, ale bądźmy przez chwilę realistami (to też jest w końcu przejaw absolutu) - ten świat kieruje się takimi a nie innymi prawami i wiele "cudów" jest zwyczajną, naturalną technologią dostępną w warunkach NASZEGO ŚWIATA tyle, że JESZCZE niepoznanych  człowiekowi w tym czasie. Ile % mózgu potrafimy aktualnie używać ? Jezus (jeżeli istniał) pokazał, że się da, fakirzy imprezują w podobny sposób i... tak, zgadzam się, to sprawa czegoś, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć jako ludzie, nazywaj to jak chcesz. Problem tylko w tym, że jak już pisałem odszyfrowaliśmy sporo "kodu" na bazie, którego całość otaczającej nas rzeczywistości jest doskonale spójna i wiesz co... dokonała tego nauka. I nie my to wymyśliliśmy, nauka (wiedza) jest naturalnie "osadzona" w rzeczywistości. Fakt zadarzały i zdarzają się błędy w odczycie wiedzy i dlatego nazywa się to chyba nauką bo niedoskonałość to część ludzkiej natury a my w pewnym stopniu świadome istoty uczymy się (z reguły na błędach) i znamy już odpowiedzi na pytania typu: dlaczego Little Boy rozniósł całą Hiroszimę bądź jak wygląda podział komórkowy i teraz najlepsze... do dzisiaj nie wiedzielibyśmy chyba kompletnie nic, gdyby każdy odpowiadał w sposób: "Właśnie dlatego nazywają go Bogiem". Powiem więcej, dalej tonęlibyśmy w mentalnym gnoju średniowiecza.
Wybacz, że nie dorastam ci do pięt jeżeli chodzi o wiedzę tajemną, czy chociażby o tę jakże utęsknioną miłość samego "BOGA", jak i to, że nie posiadam stylu wypowiedzi mędrca. Ja zwyczajnie "mówię jak jest" bez owijania w bawełnę. Oceny akurat obchodzą mnie najmniej, traktuję je raczej jako wskaźnik ilości portalowych parafian/oblubieńców bożych z niekończącymi się pokładami wiedzy/pychy. Dla większości mogę pozostać raczkującym adeptem satanizmu intelektualnego, sam koncept zresztą bardzo mi się podoba. Poza tym chyba dam ci plusa (czy można to już potraktować jako dobry uczynek ?)
Przepraszam wszystkich jeżeli wkradły się jakieś błedy, późno już...
 

Portret użytkownika Krzysztof Piotr

  Nie nazwał by tego pychą, a

 
Nie nazwał by tego pychą, a jedynie prztyczkiem w ucho za bluźnierstwo, które wycieka z ciebie cały czas, jednak już nie mi zależy, nie będę nikogo prosił o zrozumienie. Co do jego dobrej zabawy… znowu starasz się słowami odwrócić uwagę od własnej ignorancji i zyskać w tym przewagę tłumacząc sobie złą wolę ludzi jego kaprysem. Kiedy odchodził dał ludziom wolną wolę, tak to właśnie ona spowodowała te wszystkie wojny i całe zło (którym go obarczasz, nie widząc w tym własnej winy) jakiego się doświadcza w każdej epoce, czy patrząc teraz w każdym kraju w każdym mieście i na każdej ulicy, to nie on każe zabijać, wypowiedział się jasno już dawno temu. Jednak ludzie są przecież tacy mądrzy, co to zabić tysiąc czy dwadzieścia, przecież nie ma BOGA, przed którym musza się tłumaczyć, ani nikogo kto rozliczy ich za wszystkie inne krzywdy, jakie wyrządzili drugiemu człowiekowi. Gdzie jest BÓG, skoro nie ma go fizycznie tutaj?, chociaż i to nie jest prawdą, bo jest elementem wszystkiego, świata, Ciebie, mnie…, otóż tworzy życie dalej, w kosmosie, a kiedy nadejdzie czas powróci by zapanować nad owieczkami, które mając tysiące lat nie zrozumiały niczego, nie zrozumiały czy nie chciały? To nie jest istotne, fakt jest taki, że przecież wszyscy są tacy mądrzy, a nie wiedzą nic. „Scio me nihil scire” Jak powiedział Sokrates, ale pycha z nauki widać płynie wielka, a podstawy nadal są nieznane, więc za czym gonimy, skoro już tysiące lat temu wiedzieliśmy więcej niż dziś. 

Portret użytkownika wereallspacedust

"  Kiedy odchodził dał

"  Kiedy odchodził dał ludziom wolną wolę "
xD
Z tego co mi wiadomo ( xd ) raczej nie chwali sie biernej postawy, gdyz taka niejednokrotnie stawala sie przyczyna mniejszych badz wiekszych tragedii xD
Wyobrazce sobie taka sytuacje :
Jestescie wlascicielem schroniska, sprawujecie pelna kontrole nad znajdujacymi sie tam zwierzatkami. Nagle przychodzi wam mysl " a dam im wolna wole " otwieracie klatki i ogladacie z bezpiecznej odleglosci, co wasi mali podopieczni beda sobie wzajemnie czynic xd 
I co ... moze obwinicie pieski i kotki za ich naturalne instynty, czy winowajca, tworca calego zla i zamieszania bedzie wlasciciel, ktory w tym malym wszechswiecie jest Bogiem Wink xd 
 

Strony

Skomentuj