Stephen Hawking twierdzi, że sztuczna inteligencja przewyższy ludzkość!

Kategorie: 

Źródło: dreamstime

Sztuczna inteligencja jest przez wielu postrzegana jako poważne zagrożenie dla ludzkości. Część specjalistów bardzo niepokoi fakt, że choć nie zdajemy sobie jeszcze sprawy ze wszystkich niebezpieczeństw jakie będą w przyszłości na nas czekać, SI jest rozwijana na potęgę i staje się wszechobecna. Niepokój ten wynika z tego, że w ciągu najbliższych kilkunastu lat sztuczna inteligencja dorówna a następnie przewyższy ludzi w rozumowaniu.

Zdaniem brytyjskiego naukowca Stephena Hawkinga, który w ostatnich latach regularnie porusza ten temat, pewnego dnia SI stanie się zaawansowana do tego stopnia, że będziemy musieli ją uznać jako nową formę życia. Według niego stanie się tak, gdy człowiek opracuje system, który otrzyma umiejętność ciągłego doskonalenia się i samoreplikacji.

W przeszłości Hawking ostrzegał, że sztuczna inteligencja w najlepszym przypadku radykalnie odmieni naszą cywilizację, ale może również doprowadzić do jej upadku. Nastąpi to gdy inteligentne systemy uznają człowieka za zagrożenie dla Ziemi lub siebie samej. Dlatego od kilku lat część naukowców i ekspertów twierdzi, że trzeba stale monitorować rozwój SI i mieć nad nią pełną kontrolę.

Dzisiejsza sztuczna inteligencja posiada coraz większe możliwości. Amerykańska korporacja Google od dłuższego czasu pracuje nad systemem, który będzie potrafił przewidywać konsekwencje podejmowanych przez siebie decyzji. W październiku firma zaprezentowała program AutoML, który samodzielnie ulepszył swój kod źródłowy i stworzył nową wydajniejszą wersję samego siebie. Jak tak dalej pójdzie to obawy Stephena Hawkinga i wielu innych ekspertów ziszczą się szybciej niż nam się wydaje.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika b@ron

guzik prawda... sztuczna

guzik prawda... sztuczna "inteligencja" nigdy nie powinna zostać nazwana inteligencją, bo to tylko zaawansowany program komputerowy, w razie awari może się naprawić sam, tylko i wyłącznie gdy to awaria software'owa, w przypadku większości awari hardware'owych potrzebuje już człowieka, na dzień dzisiejszy nie istnieje żadna sztuczna inteligencja to jedynie człowiek na siłę stara się zostać bogiem, ale droga ku temu daleka

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Israfel

Słyszałeś o magazynie

Słyszałeś o magazynie wysokiego składowania we Wronkach (firmy Amica)? Obsługuje go jedna osoba, ale zastanawiam się, czy nie jest to tylko dozór techniczny i serwis w przypadku awarii. W tygodniu automatycznie przyjmuje się i wydaje towar a w weekendy sam się przestawia i przygotowuje na kolejny tydzień do transportu, zgodnie z wpływającymi zamówieniami.

Słyszałeś o drukarkach 3D, na których są drukowane elementy do kolejnych drukarek 3D?

A wyobrażasz sobie, że w przyszłości jakiś autonomiczny system produkcyjny w nowoczesnej fabryce zostanie zhakowany przez AI i nie będzie potrzeba naprawiać procesora? Zamówione zostaną odpowiednie komponenty, przeprogramowane maszyny, wyprodukowane zostaną urządzenia zaprojektowane przez sztuczną inteligencję, automatycznie zapakowane i wysłane autonomicznym samochodem Googla (bez kierowcy) w odpowiednie miejsce? Ja sobie bez problemu wyobrażam taki wariant. I inne, równie ciekawe też.

Portret użytkownika b@ron

mylisz pojęcia..."Zamówione

mylisz pojęcia..."Zamówione zostaną odpowiednie komponenty, przeprogramowane maszyny, wyprodukowane zostaną urządzenia zaprojektowane przez sztuczną inteligencję, automatycznie zapakowane i wysłane autonomicznym samochodem Googla (bez kierowcy) w odpowiednie miejsce? Ja sobie bez problemu wyobrażam taki wariant. I inne, równie ciekawe też."tyle że owe komponenty muszą z czegoś powstać, żelazo, krzem, złoto i w cholere innych trzeba wykopać z ziemi i wytopić żeby powstały składniki na owe komponenty... sztuczna inteligencja wyłożyła by się już przy produkcji robocików do pracy w kopalniach nie wystarczy zamówić dowolną ilość i dowiozą, trza zacząć od podstaw ... ps. a ten magazyn we wronkach, to jak sądzę żart ... człowiek od dawna używa komputerów bo mają większą moc obliczeniową i nic pozatym ... ale niema ten przykład nic wspólnego z inteligencją ... w razie awari i tak potrzeba rzeszy ludzi, by uruchomić to od nowa ...

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Israfel

To co na razie nazywamy

To co na razie nazywamy sztuczną inteligencją, wcale nie jest inteligencją. Nadużywa się słowa smart. To prawda. Ale problem leży w tym, że jeżeli takiej pseudointeligencji da się zadanie i środki do jego realizacji, to możemy być niemiło zaskoczeni. Zwykłe sieci neuronowe znajdują rozwiązania zagadnień w szybki i zadowalający sposób, bazując na niekompletnych danych. A jeżeli kiedyś jakiś algorytm stwierdzi, że ludzie przeszkadzają w realizacji zadania i są elementem do usunięcia? Może też się zdarzyć, że jakiś bogaty wariat, bez rodziny przed śmiercią uruchomi destrukcyjny program, który korzystając z dobrodziejstw techniki i dużej mocy obliczeniowej, zniszczy ludzkość. To jest niestety realne, czy nazwiemy to inteligencją, czy samouczącym się algorytmem. Ostatnio polska firma stowrzyła program, który uczy się grać w grę na Atari. Zna tylko wynik i wie czy przegrał czy wygrał. Po godzinie program wygrywa z komputerem 99:0 .

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Dystachirion

Mówcie, co chcecie, ale:

Mówcie, co chcecie, ale:

1. Człowiek jest wykładowcą na katedrze w Cambridge.

2. Promieniowanie Hawkinga (i wykazanie, że czarne dziury nie są czarne) będzie pamiętane przez wszystkie pokolenia fizyków.

3. "Krótka Historia Czasu" uchodzi za kanon książki popularno-naukowej.

Dlatego uważam Wasze komentarze za "nie na miejscu".

Portret użytkownika Israfel

Dystachirion, nic na to nie

Dystachirion, nic na to nie poradzisz. Jesteś w gronie ludzi sprowadzających każdy temat do rozmowy o żydach, płaskiej Ziemi i chemtrails, naśmiewających się z naukowców i mających problem z akceptowaniem innych (np. niepełnosprawnych). Masz do czynienia z osobami wyrażającymi śmiałe tezy typu: "Nie ma programów zero-jedynkowych, bo moga być tylko programy w oparciu o 9 liczb w róznym ustawieniu" .

Ty tutaj chcesz znaleźć kulturę i merytoryczną dyskusję? Zapomnij. Ja już dawno sobie odpuściłem próby nawiązania dialogu. Czasem wpadam tu, przeczytam kilka komentarzy i nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Raczej nic nie piszę, bo niektórym wydaje się, że  Israfel i Izrael znaczy to samo i dowiaduję się, że się mam wynosić z Polski razem z moimi pejsami Biggrin (sic!).

A odnośnie tego co twierdzi Hawking o sztucznej inteligencji, mam dokładnie takie samo zdanie. Każda potężna technologia wymyślona przez człowieka mogła służyć do dobrych i złych celów. Dynamit pomagał budować tunele w skałach i służył też do zabijania z premedytację. Rozszczepienie atomu pozwala zasilić miasto w energię albo je totalnie zniszczyć.

Podobnie będzie ze sztuczną inteligencją. Będziemy zachwyceni dopóki będzie nam służyć, aż któregoś dnia dostaniemy od niej mocnego kopa w d... .

Strony

Skomentuj