Misja DAWN przedłużona - NASA wciąż czegoś szuka na powierzchni Ceres

Kategorie: 

Źródło: NASA/JPL-Caltech/UCLA/MPS/DLR/IDA/PSI

Dotarcie sondy Juno w pobliże Jowisza skupiło na sobie całą uwagę naukowców ale też i zwykłych amatorów astronomii. Tymczasem sonda Dawn otrzymała swój kolejny rozkaz z NASA. Okazuje się, że Dawn na kolejny rok pozostanie na orbicie planety karłowatej Ceres.

NASA ogłosiła, że po tym gdy ten etap jej misji zostanie już ukończony w lipcu może wysłać Dawn do zbadania kolejnego już trzeciego obiektu kosmicznego. Proponowanym celem wyprawy była asteroida 145 Adeona. Plan zakładał aby sonda doleciała do tej asteroidy w maju 2019 r. Ostatecznie zdecydowano, że o wiele ważniejsze jest aby zidentyfikować czym są tajemnicze światła widywane na Ceres.

Wygląda zresztą na to, że przyszłośc sądy Dawn wywołała wiele kłótni wśród pracowników NASA. Jednakże Jim Green, dyrektor działu NASA, odpowiedzialnego za eksploatacje sondy ostatecznie poparł utrzymanie jej na orbicie Ceres. Zgodnie z tym co powiedział:

Długoterminowy monitoring Ceres, zwłaszcza że zbliża się do peryhelium - część orbity z najkrótszą odległością do słońca - ma potencjał, aby zapewnić bardziej znaczące odkrycia naukowe niż przelot obok Adeony.

Z drugiej strony Carol Raymond, zastępca głównego badacza Dawn stwierdził, że nie pozostało tam nic czego można by się dowiedzieć na przykładzie Ceres i popierał misję do Adeony. Decyzja musiała być wykonana szybko, bo możliwość do wyruszenia w kierunku Adeony znika w dniu 12 lipca, gdy ilość paliwa spadnie poniżej poziomu, który jest potrzebny do podróży. Na ten moment Dawn ma wystarczającą ilość paliwa, aby utrzymać swoją orbitę wokoło Ceres co najmniej do 2017 roku.

To wystarczająco dużo czasu, aby zakwestionować teorie na temat pochodzenia tajemniczych świateł na Ceres. Najnowsze wyjaśnienie tłumaczy zmiany jasności plam za pomocą płonących pióropuszów gazu, które są schładzane z powodu jakiejś jeszcze nie ustalonej podziemnej aktywności termicznej. Innymi słowy, jest to nadal zagadka.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika mroczny

Najnowsze wyjaśnienie

Najnowsze wyjaśnienie tłumaczy zmiany jasności plam za pomocą płonących pióropuszów gazu, które są schładzane z powodu jakiejś jeszcze nie ustalonej podziemnej aktywności termicznej.-MMM straszny bełkot.Gwoli jasnośći te płonaca pióropusze to tzw . kriowulkanim i bynajmniej nie płona do tam nie ma tlenu ani nawet fluoru czy chloru wiec w czym niby ma sie to palic.Zwyczajnie amoniak z woda  ( nie zamarza do minus 70 )twozy ciecz kriogeniczna.ciecz ta na tych samych zasadach jak woda w gejzerach ziemskich okresowo tryska pod cisnieniem, poniewaz ogrzewa sie w głębszych i cieplejszych warstwach skalnych.Woda ponizej pkt. zamarzania jest twarda jak skała ( jako ciecz także jest skała -tylko że płynna - to taka geologiczna nomenklatura )Logicznym jest ze skoro szczatkowa atmosfera Ceres ma temp bliska zera bezwzglednego to ciecz wyrzucona pod ciśnieniem natychmiast zamarznie a nastepnie opadnie w postaci sniegu.Duzo takich filmikow z ostatniej zimy jest na necie- te co ludziska sie pażą wrzatkiem na mrozie.

Zagadka jest proces który dostarcza energi niezbędnej do istnienia kriowulkanów.

Nawiasem  mówiąc to autor powinien powtórzyc kurs geografi z liceum bo luki w wiedzy uuuu.Co prawda portal odrzuca oficjalna nauke ale starorzytni wysoko cenili astronomie ,wiec nie ma co sie tlumaczyc ze to jakies tam astronomiczne bzdury naukofcuf

Portret użytkownika mroczny

Tak pozatym to woda jest

Tak pozatym to woda jest pospolita substancją w kosmosie , cymes to woda w postaci płynnej ,np . takie komety w wiekszosci moga być zbudowane z wody ale nie wystepuje tam ona jako ciecz tylko jako skała lub poastaci gazowej w komie.

pozdro

Portret użytkownika mroczny

Ja nie a Dawn tak ,a

Ja nie a Dawn tak ,a dokładniej wykryła weglan sodu świadczacy o działalności hydrotermalnej.Pytaniem jest co ten proces wywołuje lub wywołało.To mógł byc krótkotrwały epizod np po impakcie .Pozdro

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Skomentuj