Sekretna nauka o 72 poziomach mocy...

Kategorie: 

Źródło: Internet

Niejaki Kosta Danaos, napisał swego czasu książkę pt.: Mag z Jawy: Nauki nieśmiertelnego taoisty. Opisuje w niej swój pobyt u nieżyjącego już mistrza tajemnej nauki, znanego dziś jako John Chang.

Nie chcę w tym artykule opisywać książki i przygód autora. Chcę zwrócić uwagę na tylko jeden poruszony w niej aspekt. Chodzi mi o poziomy mocy, jakie człowiek jest w stanie osiągnąć.

John Chang opowiadał swoim uczniom o specjalnym systemie wtajemniczenia, który składa się z 72 poziomów, odpowiadających 72 czakrom, znajdującym się w ludzkim ciele. Ostatnia 72 czakra znajduje się na szczycie głowy. Każdy poziom jest więc aktywowaniem jednej z czakr.

99,99% ludzkości jest na poziomie 0. Z opowieści Changa wynika, że większość ludzi może osiągnąć co najwyżej poziom 3. Aby wzbić się na wyższe, potrzebna jest specjalna aura, coś w rodzaju duchowego uprzywilejowania. Co ciekawe, zdobywanie kolejnych szczebli, przy posiadaniu odpowiedniej aury, nie jest uwarunkowane etycznym zachowaniem.

Najistotniejsze jest jednak to, że od poziomu 4, moc człowieka, a konkretniej jego siła życiowa (chi) podwaja się. Działa tu algebraiczne prawo 2^(x-3). Zatem na poziomie 4 moc adepta jest dwa razy większa od siły przeciętnego człowieka, na poziomie 5 jest cztery razy większa, na poziomie 6 - osiem razy większa, na poziomie 30-tym - 134 miliony razy większa, itd.

Na ostatnim 72 poziomie, siła życiowa mistrza tej wiedzy jest 2^69, czyli 590 295 810 358 705 651 712 razy większa od siły życiowej przeciętnego człowieka! Według Changa do tej pory w całej historii Chin poziom 72 osiągnęły tylko dwie legendarne postaci: Tamo, zwany też Bodhidharmą oraz Chang San Feng.

Jeśli już na pierwszych poziomach możliwe są wszystkie zdolności paranormalne, to co jest możliwe na ostatnim poziomie?

John Chang zapytany o to, dlaczego ta wiedza nie jest dostępna dla wszystkich, odpowiedział, że „ludzkie zwierzęta nie są jeszcze gotowe na to, aby stać się bogami”.

Nie jest jasne czy najwyższe stopnie mają jeszcze jakikolwiek związek z naszą rzeczywistością. Danaos wspomina, że otwarcie wszystkich czakr, oznacza osiągnięcie stanu jedności z całym Wszechświatem. Ci, którzy wspięli się na ten duchowy szczyt, mają już zupełnie inne motywacje niż my. Z całą pewnością nie dążą do tego, aby być bohaterami naszej kultury masowej. Choć ich moce wykraczają poza to, co kiedykolwiek wymyślili twórcy komiksów Marvela i DC, to sami nie mają żadnego interesu w tym, aby chcieć nam imponować.

Można za pewnik uznać tylko jedno: jesteśmy bardzo daleko od poznania odpowiedzi na pytanie o granicę ludzkiego potencjału.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
loading...

Komentarze

Skomentuj