Jak rzekomo twierdzi NASA "asteroida Nibiru" może zderzyć się z Ziemią

Kategorie: 

Źródło: ITN

Według rzekomych przecieków pochodzących z anonimowych źródeł NASA w stronę Ziemi zmierza tajemnicza asteroida nazywana 'Nibiru" i istnieje 30% szans, że dojdzie do kolizji z Ziemią. Według informacji, która została od razu zreplikowana w wielu źródłach NASA trzyma wszystko w tajemnicy, aby nie wzbudzać paniki. Według niepotwierdzonych informacji asteroida jest wielkości Teksasu, czyli może być dwa razy większa niż Polska a ewentualna kolizja ma nastąpić na przestrzeni listopada i grudnia tego roku.

 

CNN, na którego stronie internetowej również pojawił się tak sensacyjny artykuł skasował tą zawartość i w tej chwili dysponujemy tylko zrzutami ekranu tego intrygującego raportu. Został on też udostępniony na brytyjskiej stronie ITN oraz na stronie BBC.

[ibimage==15421==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Cała sprawa została podobno ujawniona na szczycie astronomicznym, jaki odbył się w Genewie w Szwajcarii. NASA podobno odkryła ten asteroid w 2006 roku i od tego czasu jest śledzony. Zderzenie z Ziemią obiektu o wielkości dwa razy większej niż Polska z prędkością kilkudziesięciu tysięcy kilometrów na sekundę oznacza kataklizm o niewyobrażalnych proporcjach.

[ibimage==15422==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Ujawnienie takiej informacji to wstrząs większy od trotylu na wraku ze Smoleńska, dlatego trudno się dziwić, że raport został natychmiast uznany za fałszerstwo i został skasowany na każdej z tych stron wraz z komentarzami. Może to świadczyć zarówno o tym, że coś jest na rzeczy, ale i o tym, że poważne media dały się podpuścić i zostały wykorzystane w celu propagowania wątpliwej, jakości żartu.

[ibimage==15423==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

 

 

 

Źródła:

http://ireport.cnn.com/docs/DOC-872812

http://defenceforumindia.com/forum/science-technology/43516-alert-nibiru...

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

A tak naprawdę te artykuły

A tak naprawdę te artykuły pojawiły sie w dniach 02-11-2012 ( ten dolny) i 05-11-2012 - ten górny...
i nadal tam są... http://ireport.cnn.com/docs/DOC-872812
cyt. "Gigantyczna asteroida ważąca 55 milionów ton przeleci pod koniec tego roku w pobliżu Ziemi - przewidują eksperci NASA. Skała, o średnicy blisko pół kilometra, przeleci między naszą planetą a Księżycem w listopadzie i będzie widoczna dla miłośników kosmosu, obserwujących niebo za pomocą nawet niewielkich teleskopów - informuje telegraph.co.uk."

pełny tekst

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Właściwie to się zastanawiam,

Właściwie to się zastanawiam, czy tylko NASA dysponuje tak rewelacyjnym sprzętem obserwacyjnym, który dostrzega obiekt wielkości 1/3 Księżyca i "natychmiast" ukrywa TEN "PRZECIEK"?
O DROGIE FUTERKOWCE!!... zapewne Chińczycy i Rosjanie, i Izrael i UE i .... jeszcze całe grono amatorskich obserwatorów tak wielkich rozmiarów obiekt... by zauważyło... ( jeżeli tak duży obiekt ma uderzyć w Ziemię na przełomie "listopada i grudnia" to widzielibyśmy go niemal gołym okiem...)... pojawiłyby się "przecieki" z innych źródeł...
 Trochę zdrowego, logicznego myślenia zalecam....
 Nie ma ani planety NIBIRU i nie ma asteroidy NIBIRU - to skrajna naiwność umysłów zainstalowanych w futerkowych ciałkach gryzoni z podrodziny nornikowatych....

Portret użytkownika promień

Gdzieś czytałam o tym, że sa

Gdzieś czytałam o tym, że sa rozważania aby w przypadku zagrożenia ziemi przez asteroidę wysłać tam jakiś pojazd z bąbą atomową, która wysadziłaby ją  w powietrze. Albo przekierować w inną stronę. Nie wiemy czy coś w tym kierunku robią i czy zdążą. Trzeba obserwować mocarstwa jak się będą zachowywać. No i niebo.

Strony

Skomentuj