Quo vadis - czyli dokąd to zmierza

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Quo vadis (dokąd idziesz?) te słowa które stanowią pytanie są jak najbardziej na miejscu w dzisiejszych czasach. Na stronach Inne Medium można zauważyć spór pomiędzy osobami które wydają się być natchnione przez bliżej nieokreślone siły i osobami które negują taki kontakt.

 

Głównym bohaterem tych potyczek słownych stał się użytkownik o nicku Aron Jasnowidz który twierdzi że ma kontakt z istotami z innego wymiaru które dają mu wskazówki i pomagają rozwiązywać problemy których nie można rozwiązać metodami ogólnie stosowanymi. Czy Aron ma w tym sporze rację?

 

Nie chciałbym tu nikogo atakować religią która nie odzwierciedla akurat jego poglądów ale punkt zaczepienia wydaje się być dobrym w kwestii poglądów jakie reprezentuje Aron. Każdy kto choć raz czytał Apokalipsę św Jana dobrze wie że są tam opisywane czasy w których będziemy zwodzeni przez siły zła które będą próbowały wszystkimi sposobami wypaczyć drogę którą podążamy. Będą widoczne znaki które nie będą jednak jednoznaczne dla wielu osób które czasem nawet nie dostrzegą ostrzeżeń które daje nam Bóg.

 

Czasy ostateczne maja charakteryzować się pojawianiem się samozwańczych fałszywych proroków którzy będąc na usługach demonów mają zwodzić cała zamieszkaną Ziemię. Czy już nadszedł ten czas w którym musimy dokonać wyboru po której ze stron staniemy? Zachodzi pytanie w jaki sposób można odróżnić prawdę od fałszu gdy różnorakie medium, wróżki i osoby związane z channelingiem starają się nas przeciągnąć na jedyna właściwą w ich mniemaniu drogę?

 

Niestety z przykrością muszę stwierdzić że w ramach logiki czy też zwykłego postrzegania nie da się odróżnić kto tu jakie siły reprezentuje. Jesteśmy dookoła atakowani doktrynami religijnymi i jakby mało było tego pojawia się coraz więcej sekt i samozwańczych proroków. 

 

Normalnym dla ludzi jest ubarwianie, koloryzowanie pewnych zjawisk które zachodzą w ich otoczeniu, niestety co do przeżyć duchowych skala zjawiska nasila się wielokrotnie. Osoby doświadczające spotkań z nieznanymi bytami którym przekazywane są jakieś przesłania w formie która odbiega od typowego przekazu mogą być różnie interpretowane w zależności od stanu umysłu w którym znajduje się dana osoba. Jak mamy wybrać odpowiedni jedyny i prawdziwy przekaz jeżeli z góry można założyc że nie będzie on czystym przekazem nie zabarwinym naleciałościami kulturowymi, etnicznymi i wynikającymi z osobowości osoby która go stara sie przekazać?

 

Świat w którym żyjemy jest miejscem idealnym w którym każdy z nas ma swoją drogę i swoje zadanie do spełnienia i nie chodzi tu jedynie o czynności które wykonujemy zawodowo czy prywatnie. Każdy z nas posiada swoją osobistą duchową ścieżkę którą podąża i która nie jest obojętna w stosunku do innych. Weźmy na przykład Ateistów, przecież nikt tak bardzo nie mobilizuje do szukania Boga jak oni.

 

Oni są podwaliną w rekach Boga na której powstaje czysty pęd do poznania prawd które nam chce przekazać Bóg. I mało istotne jest to jak kto tego Boga nazwie. Jak łatwo zauważyć pomiędzy nami często dochodzi do sporów na tle religijnym ale czy ktoś z was zastanowił się kiedyś co będzie jeżeli się osobiście mylę? Niepewność która powinna cechować nasze podejście do tematu powinna skłonić nas do poszukiwań prawdy. Droga jaką obierzemy będzie skutkować w naszym dalszym życiu.

 

Chciałbym żeby każdy z nas zastanowił się dobrze nad swoimi atakami w kwestiach wiary i zadał sobie pytanie- Czy aby na pewno nie błądzę? Droga jaka jest przewidywana dla nas ludzi nie jest drogą pewności swoich przekonań ale drogą ciągłych poszukiwań.

 

Zadaję więc wam wszystkim pytanie na które każdy z was z osobna musi sam sobie odpowiedzieć.

                                                              QUO VADIS?

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika eRHea

<"Nie jest płacz wszelki

<"Nie jest płacz wszelki skargą, a wszelaka skarga oskarżeniem?" Tak do się przemawiająca, wolisz, o duszo ma, uśmiechać się raczej, niźli żal swój wynurzać - wytryskiem łez wynurzać rozżalenie swe całe nad własną pełnią i nad tem krzewu winnego wnętrznem parciem do winobrańcy i noża winobrańczego!
A skoro nie chcesz płakać, nie chcesz wypłakać purpurowego smętku swego, śpiewać więc będziesz musiała, o duszo ma! Patrz, ja sam się uśmiecham, ja, choć na to wróżę.>
Wiec jednak lepiej niech dusza moja umrze, niżby się miała skarżyć...

Portret użytkownika Kontrapunkt

Wydaje mi się, żeś naczytał

Wydaje mi się, żeś naczytał się za dużo różnych przepowiedni, a te odbiły na Tobie piętno i zacząłeś myśleć, że sam się stałeś prorokiem. Ale dobra, to więc napisz, jakie to trzy potęgi upadną i dlaczego - bo zawsze jest przyczyna? No i dlaczego polska ucierpi przez katastrofy naturalne?

Portret użytkownika aron jasnowidz

zrozumiesz jak upadnie

zrozumiesz jak upadnie pierwsza potęga  ,potem podam ci kolejność 2 pozostałych (ci co trują i ci co rządzą na2  kontynenentach) i juz nic nie będę musiał pisac na tym portalu ,a jak odpowiesz sobie dlaczego zalali bałkany ,bedziesz wiedział która potęga jest na pierwszym miejscu,  
a dlaczego nie Polska ,odpowiedzi udzieliłem kilka dni temu na stronie naszej grupy na facebooku Nasz Nowy Świat ale za mało masz odwagi aby to przeczytać  i jak to tu przeniesiesz ,wrzask mieszańców bedzie jeszcze głosniejszy ,masz dobre miejsca więc czekaj i patrz ,jak odsłonią czakre w Krakowie,mieszańce będą jeszcze głosniej krzyczeć .Nie zadałes sobie pytania dlaczego ten portal skupia dzieciaków którzy negują wszystko co ma zwiazek z obcymi ? dlaczego wysmiewają oczywiste dowody i przekazy od ludzi kórych zabito za mówienie prawdy o obcych ?Dlaczego wyzywaja sie nawzajem i wszytkich którzy dołacza do rozmowy a maja zupełnie inne zdanie? dlaczego tak mocno podpieraja sie fałszywa nauką ? dlaczego teraz kiedy widac co się dzieje dalej robia to samo ? i dlaczego tak ich mierzi to że ktos może dostać nie tylko argumenty do reki ale wiedzę na temat obcych ? odpowiedź dla nas jest prosta i oczywista ale dla ciebie będzie na razie ta sama :Bo maja mózg ,rozum zapchany schematami z ksiązek dla dzieci i niby umieja samodzielnie mysleć ,Jestes pewny że oni myśla samodzielnie? A MOŻE KTOS IM POMAGA skoro nie znaja innego języka jak język nienawiści i to w grupie wzajemnej adroacji ,Dane mi było poznac kilku z was osobiscie ,ci co nie byli mieszańcami ,pisza posty które komentujecie ,było tez kilku z podczepieniami ,jednym udało sie pomóc inni ,słabi rzygaja nienawiścią bo od razu zostali nazwani i rozpoznani ,zostało paru któzy próbuja wyzwiskami mnie przegonic z portalu aby dalej mogli mydlic ludziom oczy i siedziec bezpiecznie w dzieciakach ,więc będzie wam dane zobaczyc podczepienia ,obcych ,mieszańców ,więc patrz ,minłeo zaledwie 4 dni a mieszańce juz wrzeszczą ,pomysl jak będą wrzeszczeć pod koniec czerwca .szkoda tylko że nie zawsze człowiek che rozstać się z mieszańcem ale to odrebny temat .Wiec na razie będe irytował mieszańców aby musieli nabrać więcej energi tylko skąd?  i to jest piekne.hehehehehehpozdrawiam 

Portret użytkownika baca

jesli to nie jest

jesli to nie jest jakaś kolejna "prowokacja" tylko  monster naprawde sie pytasz dokąd to zmierza no to powiem ci - w przypadku arona "jasnowidza" którego przypadek wywlokłeś - kierunek zmierzania biegnie od pajaca do klauna... tym będzie aron niebawem - juz dziś większość użytkowników ma z pseudowiedzy oszołoma niezłą szyderę oraz polewkę...
poza tym jego nieszczęsny kliniczny przypadek koczowniczej patologii udowadnia równiez starożytne przysłowie Indian Hopi - ich prorocza mająca tysiące lat prawdziwa przepowiednia:
"Jeśli nie możesz czegoś naprawić przy pomocy szarej taśmy...
to znaczy że użyłeś za mało szarej taśmy"
ha ha
w przypadku arona - ten który go porwał, zgwałcił i umieścił w skrzyni po jabłkach po prostu zapomniał zakleić mu usta i jeszcze za słąbo mu skleił nadgarstki - i aron teraz śle przez komórke swoje smso-posty z wnętrza skrzyni i jęczy:
- ciemność, widzę ciemność i nie wiem jakie ma baca auto - nie widzę...
 Smile

Strony

Skomentuj