Projekt naukowy Birds-of-Paradise ujawnił niesamowity świat endemicznych ptaków

Kategorie: 

źródło: birdsofparadiseproject.org

Ewolucjoniści od wielu lat toczą spór z kreacjonistami. Jedni twierdzą, że wszystko co istnieje zaczęło się od ameby i postępuje mnożąc poziom komplikacji objawiający się w postaci gatunków. Drudzy sądzą, że każdy gatunek to stworzenie będące aktem kreacji boskiej. Można się też znaleźć gdzieś po środku, czyli wierzyć, że dostosowanie się organizmów może prowadzić do powstawania nowych podgatunków oraz, że rodzaj ludzki zapewnił sobie niewytłumaczalną przewagę, co wskazywałoby na jakąś ingerencję.

 

Ptaki, które przez niemal dekadę śledzili naukowcy z wydziału ornitologii Cornell University bez dużej przesady można nazwać ziębami Darwina do kwadratu. Aby dokonać dokumentacji endemicznych gatunków ptaków zorganizowano 18 wypraw na Nową Gwinee i wysepki otaczające ją. Ornitolog i specjalista od biologii ewolucyjnej, Ed Scholes oraz fotograf National Geographic Tim Laman uchwycili wiele okazów i aż 39 gatunków rajskich ptaków niesfilmowanych do tej pory. Niektóre z nich wyglądają szokująco.

Właściwie do pewnego momentu są ładne, ale bez przesady. Jednak, gdy zaczynają się gody dochodzi do wstrząsających przeobrażeń tych zwierząt w seksualne symbole. Wygląda na to, że samice wybierały ładniejszych samców i wszyscy brzydsi ginęli bezpotomnie. To przykład ewolucji poprzez seksualną selekcję. Czy można zatem powiedzieć, że projekt Birds-of-Paradise ostatecznie udowodnił poprawność teorii Darwina? Raczej tak, ale nie wykluczył czy oprócz tego nie istnieje jakaś siła puszczająca gatunek w taką nieuchronną zmianę adaptacyjną.

Naukowcy realizujący to przedsięwzięcie przyznali, że zainspirowało ich odkrycie tych ptaków przez żeglarzy, w tym samego Ferdynanda Magellana. Uczeni stwierdzili, że do tej pory widziało je bardzo mało osób. Teraz ma się to zmienić, bo w sumie nakręcono aż 35 wielogodzinnych nagrań ptaków w wysokiej rozdzielczości. Okres godowy, jaki udało się uchwycić jest tak spektakularny, że daje to do myślenia, bo czym jeszcze może nas zaskoczyć natura? Czy istnieją jakieś limity? Ptaki te wyglądają jak jakieś istoty z drugiej części Avatara i żyją sobie na naszej Ziemi w niedostępnych rejonach tropików.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika 85r

Ewolucja to jest nauka mózgu

Ewolucja to jest nauka mózgu i ciała i dzięki niej wprowadzania poprawek do organizmu i świadomości.
A mutacja to zrypanie kodu DNA czyli deewolucja.
Ewolucja i mutacja są przeciwnościami.
Dzisiejsza nauka chce nam wmówić że mutacja jest czymś pozytywnym bo trzeba jakoś usprawiedliwić GMO, czarnobyl, fukushime. Nawet zostały stworzone filmy typu x-man 1,2,3 itd by ludziska się cieszyli jak zaczną świecić na zielono od  atomówek bo to oznacza dla nich ewolucję Smile

Portret użytkownika Juszka1980OGL

w końcu coś rzeczowego i w

w końcu coś rzeczowego i w inteligentny sposób napisałeś i masz rację że ewolucjonizm Darwina to bajka tyle że dla mnie kreacjonizm jest jeszcze większym otępieniem. 
Niestety dla mnie kształtowanie nowych gatunków, rozwój nowych form życia to magia. 
Jestem ciekaw czy potrafiłbyś coś zaproponować w zamian, bo jak czytam wszystkie propozycje to są póki co mało skłądne i jedne obijają się o darwinizm a drugie to kreacjonizm z jakimiś horymi teoriami. A żaden naukowiec nie może lub nie chce znależć czegoś po środku co będzie miało ręce i nogi i będzie tłumaczyło całą tą systematykę.
niemniej brawo za ten post

Portret użytkownika kuzYn

Pomijając fakt, że

Pomijając fakt, że bezpłodność może być również spowodowana z setek jeśli nie więcej innych powodów niż uderzenie neutrinem w łeb lub .... cuś Wink w organizmach żywych, teoria bardzo ciekawa. Nie jestem tylko pewien czy ma na to wpływ  ukształtowanie terenu. Czy to będzie w dolinach, czy na wyżynach, dla neutrin nie ma to znaczenia. One zawsze uderzaja w ziemską stronę, prostopadle skierowaną do słońca.

[ibimage==18164==Oryginalny==Oryginalny==self==null]

 

Portret użytkownika pipi

admin, zrób coś z tą

admin, zrób coś z tą krowiastą tablicą " pliki cookies...". Inne str zrobiły prawie przezroczyste, cienkie, nie przeszkadzające napisy
Chyba, że kolekcjonujesz te kliknięcia "akceptuję".

Portret użytkownika Zenek

Wbrew przyjętemu mniemaniu

Wbrew przyjętemu mniemaniu ŁADNY NIE OZNACZA ZDROWSZY. Po prostu jest inny piorytet w inwestowaniu "srodków" w organizm i kosztem przeżywalności inwestuje się je w maksymalizację rozdawnictwa własnych genów (spermy) poprzez wzbudzanie zainteresowania samic krzykliwym wyglądem co w realnym świecie widac po "żelakach" czy "anabolach" na jakich lecą tzw "mediówki", "modelki", czy "blachary". Wygląd to tylko inny sposób na zachowanie gatunku. Taki degenerujący na dłuzszą mete dla niego. 

Portret użytkownika creativepg

To strasznie nietrafiony

To strasznie nietrafiony argument. Zakladasz ze przykladowa slonica Jadzia, mysli sobie: ja piernicze, Staszka zabili i obcieli mu kly, hmmm urodze sobie syna bez kłów! 
Sam sie nad tym zastanawiam i zaczynam sobie ukladac teorie podobna do matrixa. Moze jestesmy w jakims swiecie , ktorym steruje inteligentny program, ktory wlasnie pisze na bierzaco kolejne usprawnienia? To by wiele wyjasnialo. Mozna by powiedziec, że łaczyloby to teorie kreacjonizmu i ewolucji. Bo ktos musial napisac caly ten program. Zawsze mnie zastanawialy roznorakie drobiazgi w naszym swiecie. Na przyklad owoce, dajmyna to jablka. Sa kolorowe, slodkie i atrakcyjne jako pokarm, dzieki temu jakies stworzenie je zje i przeniesie nasiona we wlasnym brzuchu na inny teren. I teraz musimy zalozyc ze jablonka jest istota inteligentna i pomyslala; kurcze musze jakos zapakowac te nasiona, ale jak.... Wiem!!! Opakuje je w slodkie opakowanie to ta debilna krowa je zezre i wyniesie moje nasionka gdzies daleko w zoladku, a one pozniej pieknie wykielkuja! Jestem taka inteigentna!
Nie chce tu wspominac juz o kwiatach na takiej jabloni i roli pszczół. Ale jak wiemy jablon nie ma muzgu i wyglada na to jakby cos za nia pomyslało i poukladalo caly ten system.

Strony

Skomentuj