Kategorie:
Gdy widzi się takie nagranie aż ciśnie się na usta pytanie o to czy to UFO czy nowa technika wojskowa. Możliwe są obie te możliwości, a sceptycy zapewne dodaliby chętnie trzecią, że jest to fałszerstwo. To jednak zamyka temat, więc uznajmy, że film przedstawia rzeczywisty niezidentyfikowany pojazd.
Nagranie zostało wykonane 4 listopada 2012, w okolicach miejscowości Fresno w stanie California. Widzimy szybko poruszający się pojazd o wyraźnie dyskoidalnym kształcie. Nie wydaje się, aby obiekt mógł posiadać jakiś konwencjonalny napęd, ponieważ nie pozostaje za nim żaden ślad. Jednak obserwując tempo, z jakim porusza się po niebie można powiedzieć, ze jest to prędkość dość znaczna, na pewno kilkaset kilometrów na godzinę.
Kształt obiektu fakt, że w jego centralnej części wyraźnie widać jakiś element napędowy powoduje oczywiste skojarzenia do pojazdów napędzanych technologią antygrawitacyjną, prawdopodobnie z wykorzystaniem urządzenia opartego o wirującą rtęć. Opisy takich urządzeń znajdują się już w staroindyjskich eposach. Pojazdy te nazywały się Vimana i prawdopodobnie to, co oglądali mieszkańcy Kalifornii to zmilitaryzowana jej wersja.
[ibimage==15416==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Skoro po II wojnie światowej wielu nazistowskich naukowców zasiliła szeregi nauki amerykańskiej można zaryzykować twierdzenie, że gdyby mit o istnieniu niemieckiego UFO był prawdziwy to należałoby się spodziewać rozwoju tej technologii na kontynencie amerykańskim. Obiekt sfilmowany nad Kalifornią wygląda właśnie jak wersja rozwojowa nazistowskich spodków typu Haunebu.
Komentarze
V.i.P.
~~ Victoria Is Peace ~~
Strony
Skomentuj