NASA ukrywa tajemnice Marsa? Wybitni naukowcy rezygnują z pracy dla agencji

Kategorie: 

Źródło: NASA / JPL

Pojawiły się ostatnio informacje rzucające trochę światła na sposób, w jaki funkcjonuje teraz agencja. Okazuje się,  że wybitni naukowcy i stali współpracownicy NASA /JPL (Jet Propulsion Lab) zostali pozbawieni prawa wstępu do budynków bez odpowiedniej aprobaty urzędowej. Za wszystkim stoi podobno Homeland Security, czyli jedna z amerykańskich służb. 

Aby naukowcy mogli pracować dla JPL musieli przejść przez bardzo skomplikowane śledztwo na temat własnego życia sięgające czasów szkoły średniej. Nie jest do końca jasne, co jest na tyle tajnego na Marsie, że odcięto dostęp wszystkim współpracownikom naukowym NASA. Ostatecznie ponad stu z nich zrezygnowało z uzyskiwania nowych uprawnień uznając procedury bezpieczeństwa za zbyt upokarzające.

 

Pojawiają się też poważne wątpliwości, bo NASA to organizacja naukowa i wszystko, co ustali jest zwykle publikowane. Wprowadzenie najwyższego poziomu dostępu do wszystkiego, co ma związek z prowadzonymi aktualnie misjami to zdarzenie bez precedensu. Nie wiadomo czy dotyczy to tylko misji marsjańskich czy też innych. Tego typu dziwne zachowania amerykańskiego rządu rodzą podejrzenia, że Mars skrywa jakaś tajemnicę a misja Curiosity może mieć jakieś inne nieznane publicznie cele.

W dziwnym zachowaniu USA można też widzieć nie koniecznie chęć ukrycia czegoś przed opinią publiczną co raczej ukryć szczegóły misji przed Chińczykami. Co innego publikowac wyniki a co innego pozwolić na skopiowanie śrubka po śrubce na przykład konstrukcji łazika. Bez względu na to jaka jest prawda zachowanie rządu amerykańskiego może budzić poważne obawy co do przyszłości NASA jako organizacji wyłącznie naukowej. 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Pio'76

Moim zdaniem misja jest jak

Moim zdaniem misja jest jak każda poprzednia, ale wyniki są na tyle wrażliwe dla ogólnego porządku, że zostały utajnione, a teraz odcina się dostęp do nich wszystkim, którzy mogą coś za dużo powiedzieć. Naukowiec, który zapowiedział sensację na 3 grudnia już na pewno miał odpowiednie nieprzyjemności, które zagwarantują jego milczenie na wiele lat.

Portret użytkownika normalny?!

Tzn. jedna wielka bujda na

Tzn. jedna wielka bujda na resorach,tylko że na pustyni kręcą/filmują teraz łazika na Marsie,zamiast ludzi na księżycu ?! Podkręcają Was jak chcą ci "chamerykańscy" (w sumie bardziej niemieccy) naukowcy !!!  Biggrin  Kasa natomiast nadal strumykiem wycieka z budżetu państwa na te,jak by nie patrzył,imponujące inscenizacje !!!  Wink
Pozdrawiam myślących LOGICZNIE !!! Smile

Strony

Skomentuj