Mordercze ocieplenie ?

Kategorie: 

http://pixabay.com/

O globalnym ociepleniu, można się nasłuchać i naczytać na wielu stronach nie tylko informujących o klimacie, niby nic, a jednak temat jest wnerwiająco zabawny. Dlaczego piszę o tym właśnie na Innemedium?A dlatego, że tu się pisze o zjawiskach niesamowitych, a takim zjawiskiem właśnie jest globalne ocieplenie.

 

Naukowcy dysponujący „niezbitymi dowodami” że klimat się ociepla mają wiele racji...ale rządcy tego świata, sprytnie nadużywają tych „dowodów” do manipulacji ludźmi i narzucają na kraje jakieś limity emisji dwutlenku węgla i takie tam...a jak wiadomo limit = kara za przekroczenie Smile

 

i tak to trwa i trwa a naród wierzy, bo przecież tak głosi nauka, a tymczasem ta sama nauka ostrzega że niedługo czeka nas kolejna epoka lodowcowa...no tak...

 

czyli że jak? Klimat się tak ociepli że aż zamarzniemy ??? Biggrin

 

Tymczasem czy ktoś się kiedyś zastanawiał, słuchając tych bajek o ociepleniu, czy klimat na ziemi zawsze był stabilny? Ależ skąd, nawet jak ludzi nie było klimat zmieniał się raz po raz i nie ma w tym nic nadzwyczajnego, były okresy gorące i okresy zimne i nauka wcale temu nie przeczy, a usilnie stara się znaleźć winnego ocieplania się klimatu.

 

Człowiek z otwartym umysłem kojarzy niektóre fakty i tak łatwo nie da się zmanipulować, ziemi nie ogrzewa tylko słońce...ziemia cokolwiek ma w środku...ma to gorące Wink a ciepło promieniuje na zewnątrz , poczytajcie sobie jaką temperaturę mają górnicy 1000m pod ziemią i głębiej...tam nie jest zimno ...słońce ogrzewa nas z zewnątrz ale naszym grzejnikiem są prądy oceaniczne i powietrzne, które transportują to ciepło w różne regiony świata ...dlatego w bezchmurne noce temperatura nie spada nam do około -270 stopni chociaż słońce nas przestaje ogrzewać, ów grzejnik działa dalej.

 

Problem w tym, że zarówno jak i reakcje zachodzące na słońcu, jak i pod ziemią przez wieki się zmieniają i owe epoki ciepłe i zimne nie są winą człowieka...

 

najlepszym dowodem na to, że tak jest, jest chociażby to, że gdy przypuśćmy na to u nas mamy upały, gdzie indziej jest nienaturalnie zimno...winne są zmiany prądów rozprowadzających ciepło, które nigdy nie bedą zachowywać się tak samo przez wieki.

 

Globalne ocieplenie, można włożyć między bajki, tak samo jak „wyprodukowanie atmosfery na marsie.

 

Czyż myślicie inaczej ?

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika baca

heh chyba nigdy nie widziałeś

heh chyba nigdy nie widziałeś Pasjonat... cieplarni!!! tak zwany "efekt cieplarniany" to pojęcie z dupy wzięte... z żydowskiej chciwej dupy dodam, bo każdy kto chociaż raz i z daleka widział cieplarnię wie doskonale, że w niej jest ciepło i to im wyżej tym cieplej jest bardziej, nieprawdaż?
a co mamy na naszej planecie?
czy im wyżej - tym nie jest zimniej przypadkiem?
pasażerskie samoloty latają w zasadzie "tuż nad powierzchnią" czyli na samym dnie atmosfery no ale to w zupełności wystarcza żeby na ich rejsowej wysokości temperatura spadała do minus 40 stopni Celsjusza...
nie jeden murzynek Bambo lecący z Afryki w podwoziu na gapę już... zamarzł
w życiu nie słyszałem o takim fenomenie w żadnej... cieplarni.... pomidory by się zaraz wkurzyły i wymarzły jak te cholerne murzynki Bambo...
rzeczywisty efekt cieplarniany - taki bez cudzysłowa - występuje wyłącznie w pejsatych baniach które od żądzy kasy nagrzewają się aż do temperatury parowania mózgu...

Strony

Skomentuj