Moc, miłość i trzeźwe myślenie !

Kategorie: 

Źródło: popotopie.blogspot.com

Wszyscy słyszeliśmy o wyczynach joginów, że potrafią być żywcem zamrażani i zakopywani, że potrafią wiele rzeczy niezwykłych. Sami Hindusi o mocach nadnaturalnych twierdzą, iż posiadają je raczej od bogów. Są też tacy, jak ci z książki Paramahansy Yoganandy, którzy opowiadali o wyczynach nadnaturalnych za sprawą demonów. Było to w ich ocenie bardziej przekleństwem, niż błogosławieństwem.

Jogini potrafią na ścieżce duchowej się samouszkodzić, robią to by okazać bogom własne umartwienie, by zyskać w ten sposób ich przychylność, a w konsekwencji 'zbawienie' - oświecenie. Jako że Polska należy do państw chrześcijańskich, to należy się zastanowić czy w naszej kulturze i religii nie znajdujemy ludzi silnie uduchowionych, zdolnych do wyczynów niebywałych. Gotowych do poświęcenia, do wielkich ofiar. Pamiętamy o gigantycznym wyczynie ojca Marii Kolbego, oddał w obozie koncentracyjnym bestii własne życie za życie współwiezniów. Można także przypomnieć postać Witolda Pileckiego. Mega bohatera, posiadającego niespotykane siły duchowe, aż ciężko je tu opisywać.

 

Trzeba by wspomnieć o sile ducha Powstańców Warszawskich, którzy wbrew światu, nie poddali się, walczyli. Musieli mieć w sobie silnego ducha. Wydaje się, a właściwie wszyscy jesteśmy przeświadczeni, że właśnie o jakiegoś ducha tu chodzi. Nie jest to zwykły duch "Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia. " 2 List do Tym 1:7 Nie mam wątpliwości, że Polska to kraj ludzi o potężnym duchu, ci których pamiętamy jako bohaterów, prawdziwych Polaków, jak nas informuje Biblia, mieli w sobie z pewnością ducha mocy i trzezwego myślenia. Biblia wspomina o dwóch rodzajach bojazni, czy strachu.

Pierwszy typ jest pożyteczny i do niego powinniśmy być zachęcani. Drugi typ jest szkodliwy i powinniśmy go unikać. Pierwszy strach jest strachem przed Panem. Rodzaj tego strachu niekoniecznie oznacza, że czegoś się boimy. Jest to raczej bojaźń Pana, zachwyt jego mocą i chwałą. Jest to również właściwa postawa względem jego gniewu. Innymi słowy, strach przed Panem jest wiedzą o tym jaki jest Bóg, pochodzącą z uprawiania Jego duchowości, z lektury Jego słów.

Bojaźń Pana przynosi wiele błogosławieństwa i pożytku. Jest początkiem mądrości i prowadzi do głębszego zrozumienia (Psalm 111.10). Tylko głupcy gardzą mądrością (Księga Przypowieści Salomona 1.7). Poza tym, bojaźń Pana prowadzi do życia, odpocznienia, pokoju i zadowolenia (Księga Przypowieści Salomona 19.23). Jest krynicą życia (Księga Przypowieści Salomona 14.27) i zabezpiecza mocną ostoję (Księga Przypowieści Salomona 14.26). 
 

Drugi rodzaj strachu o jakim wspomina Biblia nie przynosi żadnych korzyści. Jest to „duch bojaźni” wspomniany w 2 Tymoteusza 1.7 Czasem się boimy, czasem ten „duch bojaźni” nas owładnie, i aby go przezwyciężyć będziemy musieli całkowicie Bogu zaufać i się mu powierzyć „Nie ma bojaźni w miłości, wszak doskonała miłość usuwa bojaźń, gdyż bojaźń drży przed karą; kto się więc boi nie jest doskonały” (1 Jana 4.18). Nikt nie jest doskonały i Bóg o tym wie.

 

Z tego powodu dość często pojawiają się fragmenty w Biblii, które mają zachęcać w przezwyciężaniu strachu. Niestety są też i tacy, którzy ulegają coraz mocniej nam narzucanej 'duchowości' Antychrysta. Kwestia Antychrysta przypomina nam, że jesteśmy wszyscy wplątani w walkę, gdzie duchowe siły zaangażowane są w straszliwy konflikt o zwycięstwo dobra albo zła w tym świecie "Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich"  Efezjan 6: 12

W dzisiejszych czasach dużo mówi się i spekuluje o pewnych proroctwach biblijnych, które odnoszą się do nadejścia Antychrysta, poprzedzającego koniec świata. W drugim liście do Tesaloniczan św. Paweł Apostoł mówi co następuje: "Zanim nadejdzie koniec świata, zapanuje powszechny bunt (apostazja) przeciw Bogu..." Trudno jest o tym pisać, ale w Polsce już od wieków istnieją grupy wyczekujące na przeciwnika Chrystusa. Chcący naszej zguby, pragnący byśmy się stali niewolnikami.

 

Można im się przeciwstawić, po pierwsze ważnym jest aby mieć i utrzymać prawdę, kochać prawdę, głosić prawdę. Można to robić tylko i wyłącznie w oparciu o prawdziwą duchowość, zdolną wzbudzić w nas wspomnianą duchową siłę,a właściwie kontakt z prawdziwym Bogiem/Duchem Świętym. Powinniśmy głosić prawdę na tyle na ile starcza nam "ducha mocy i miłości oraz trzezwego myślenia", niech ludzie wiedzą kim są zdrajcy, gdzie powinni kierować swoje słuszne oburzenie oraz gdzie należy rozpocząć oczyszczającą pracę. 

Często boimy się przyszłości i tego co się z nami stanie. Lecz Jezus przypomina nam, że Bóg troszczy się o ptaki, zatem o ileż bardziej będzie troszczył się o ludzi? „Nie bójcie się; jesteście więcej warci niż wiele wróbli” (Ew. Mateusza 10.31). Bóg mówi abyśmy nie bali się samotności, ani tego że będziemy słabi, ani tego że nie zostaniemy wysłuchani ani tego że nam czegoś zabraknie. Zapewnienia te nieprzerwanie pojawiają się w całej Biblii, ukazując różne aspekty „ducha bojaźni.” 

 

W związku z tym proponuję obejrzeć film, w którym ujawnia się informacje, że ludzie u władzy, owładnięci obcą, nieludzką duchowością się boja, do tej pory się bali, skazując Naród Polski na wycięczenie ! Drodzy Rodacy, starajmy się o Boskiego Ducha mocy i miłości, byśmy byli zdolni się obronić przed obcymi, przed globalnymi antychrystami !

Dostawali w głowę, byli kasowani i przymuszani - Polska w szponach NWO 

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Nieważny

H.Sapiens skąd można mieć

H.Sapiens skąd można mieć pewność składając własne (może jedyne Tu i Teraz Życie) przed Twoim Panem no w dodatku ''na jego chwałę''...może taka ofiara jest bardziej energetyczna, smaczniejsza, brudniejsza, koszerniejsza??? Ofiara jest ofiarą ...głodny staje się nakarmionym??? ''Kontynium ''życia''jest takie, żeby żyć trzeba zabijać nawet tak inteligentnie w otoczce ''sfery duchowej''??? Wolę przypatrzyć się temu z pewnego dystansu.pzd.

Strony

Skomentuj