Ludzie koncentrują się na negatywnych emocjach i zapominają, że myśli mają moc sprawczą

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Wiele osób zadaje sobie pytanie, dlaczego ciągle nic mi się nie udaje, dlaczego wciąż w życiu mam jak po grudzie? Zapewne nie jeden z nas zadawał sobie takie pytanie. Odpowiedzi nasuwają się same i zwykle prowadzą do jeszcze większego zdołowania i samonakręcającej się spirali niepowodzeń. Aż trudno w to uwierzyć, że ludzie nie zdają sobie zupełnie sprawy, że sami są kowalem swojego losu.

 

Gdy kupujesz los na Lotto i czujesz, że nie wygrasz, to po prostu nie wygrasz. Gdy tego nie wiesz masz szanse. Nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo nasze myśli rzutują na nasze życie. Niektórzy na przykład nie umieją myśleć pozytywnie i cały czas burz ą pozytywną wibrację wokół siebie, co prowadzi do zaburzeń różnego typu a w skrajnych wypadkach może prowadzić do depresji.

 

Wygląda to tak jakby sprawcza siła myśli była zupełnie ignorowana. Co prawda fizycy kwantowi domyślili się, że fakt obserwacji determinuje zdarzenia wyrywając je z tak zwanego splątania kwantowego, a rozmaite religie propagują medytacje i modlitwy to nikt wprost ludziom nie powiedział, że ich myśli powodują konkretne akcje. Wygląda to tak jakby cały wszechświat tylko czekał na to, aby spełnić nasze potrzeby. Gdy nasze myśli biegają wokół spraw negatywnych trudno się dziwić, że zdarzają się jakieś przykre sytuacje.

 

Wiedza na temat sprawczej siły myśli jest obecna w niektórych środowiskach czy sektach. Zwykle jednak tylko nieliczne osoby rozumieją, że istnieje jakiś mechanizm, nad którym powinniśmy mieć kontrolę. W przeciwnym wypadku można całe życie przeżyć niczego nieświadomym. Zastanawiające jest to, czy ci wszyscy ludzie są tego świadomi, że ktoś ich manipuluje i ukrywa przed nimi tak oczywiste prawidło natury jak zdolność sprawcza myśli.

 

To dlatego, że myśli mają wielką moc sprawczą funkcjonuje coś takiego jak efekt placebo. Dany człowiek tak mocno wierzy w to, że coś mu pomoże, że po prostu mu pomaga. Nagłe wyzdrowienia z rzekomo śmiertelnych chorób to tez manifestacja tego samego zjawiska.

 

Gdy ktoś ma wbite do głowy, że ma zarabiać 2000 zł i jeździć 20 letnim autem, bo to jest jego poziom, to nigdy nie sięgnie nawet myślami po coś więcej a gdy sięgnie to wewnętrzny głos implementowany mu od dzieciństwa sprowadzi go na ziemie stwierdzając, że to się nie stanie, bo on nie jest z tych, co dobrze zarabiają. Naturalnie prowadzi to też do przelewania swoich frustracji na różnych „onych”, co prowadzi  do kolejnej kumulacji negatywnych uczuć. Dopóki ktoś taki nie wyzwoli się z samoograniczającego myślenia jego życie będzie tylko jałowym i bezcelowym kroczeniem do przodu.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Rdzenny_Polak

Skoro niektórym tak dobrze

Skoro niektórym tak dobrze to... w takich okolicznościach jestem ZA:
- wprowadzeniem 75% podatku dla najBogatszych (czyli Ciebie bo masz za DUŻO! skoro się tym chwalisz)
- Bogaci używają życia więcej, powinni płacić wyższe o 100% składki na ZUS - aktywny tryb zycia zwiększa ryzyko wypadków itp.
- Bogaci palacze i alkoholacze powinni być badani na izbie przyjęć na okoliczność występowania alkoholu i nikotyny w ich organiźmie... jeśli wynik byłby pozytywny, ich ubezpieczenie nie pokrywało by wówczas kosztów leczenia - musieli by płacić za leczenie (lub niech kupią sobie dodatkowy pakiet). Ale to nic nowego, dokładnie jest tak w ubezpieczeniach samochodowych - pijany traci prawo do ubezpieczenia.
- Kawalerzy, Panny i Single powyżej 30r życia (w tym homo) byli by obłożeni dodatkowych podatkiem 10% który byłby w całości przeznaczany na dożywianie dzieci w szkołach, na pomoc rodzinom wielodzietnym. Chcesz sobie używać życia ale do tego zycia nie wnosisz wartości, czyli będziesz w przyszłości żerował na tych co się trudzili wychowując podatników którzy będą Cię utrzymywali? to musisz płacić dodatkowo.
- mam jeszcze całą masę pomysłów, jak opodatkowanie rolników nierolnych (ma ziemie a nie choduje), matki  samotnie wychowujące dzieci poddać obowiązkowym badaniom psychologicznym (przecież jest cała masa wolnych chłopów, jak wybredna niech się leczy - co dzieciom przekaże w wychowaniu?, trzeba to kontrolować - ale i dotować, żeby dzieci głodne nie były)
(w tych okolicznościach najbogatsi single, geye i celebryci, płacili by 85% podatku dochodowego to by wyrównało szanse wszystkich polaków a komentarze takie jak Twoje nie kłuły by już w oczy Normalnych polaków co robią za 1600zł Brutto.)
Wielka szkoda że wśród nas nie ma jedynego polaka który mógłby taki system wprowadzić.. mowa o Kononowiczu,
chociaż wierzę w to że pojawią się jeszcze następcy chcący kontynuować jego postulaty:
"żeby nie było Niczego"... taaak Nicze-mu to my dziękujemy w polsce... mamy tu swoją politykę i tego się trzymajmy!
 

Portret użytkownika Łukasz_inny

Aleś się zagolopował, a nie

Aleś się zagolopował, a nie pomyślałeś że z każdej złotówki przeznaczonej na różnoraki podatek conajmniej 60% marnotrawione jest w tzw kosztach operacyjnych - obsługa itp
1 Prosty podatek dla każdego na stały procent.. np 30% przykłądowo jeden podatek np VAT 30% oraz podatek dodatkowy przy transferze pieniędzy poza granice Państwa Polskiego np 20%
minimalna pensja 1200 EURO a nie pln
 i tyle - zapewniam że gospodarka dostałaby kopa , a ci wszyscy doradcy podatkowi prędzej czy później by się przekwalifikowali, lub nawet poszliby zamiatać ulice za taką minimalną
 
Żadnego zusu  emerytura podstawowa = pensja minimalna reszta wrękach ludzi, emerytura bezpośrednio pokrywana z podatku bez jakiś pop...lonych łańcuszków zusowsko ofowskich
 
Zapewniam że same oszczędności z tytułu ograniczenia obsługi Państwa były by wystarczające dla pokrycia emerytur dla dużej części ludzi w Polsce

Portret użytkownika Rdzenny_Polak

To była prowokacja... ;-)

To była prowokacja... Wink zgadzam się z Tobą całkiwicie.. im mniej pośredników tym więcej dla ludzi, bo system potrzebuje smarowania... a ludzie sami się nasmarują. Więc najmniejsze straty są gdy rzeczami zajmują się ludzie a nie system.
Niemniej takie pisanie tutaj ma małe przełożenie na efekty... poza pisaniem i generowaniem zbędnego transferu mija sięz celem... raczej bloga czy wortalu nikt nie traktuje poważnie w momemncie legislacji...
Dlatego szkoda czasu... idę zarobić kasę żeby zapłacić haracz, co miesiąc 1027zł na głowę idioty miesięcznie.
Przecież takie pisanie tu nic nie zmieni, niewola nie zniknie przez to.

Portret użytkownika Juszka1980OGL

podatek mają płacić bogatsi

podatek mają płacić bogatsi Smile z jakiej racji ja mam więcej płacić?? już i tak teraz dużo płącę a do tego cholernie dużo na ten sku.... ZUS - co mieisąc oddaje ze 2 czy 3 razy więcej niz wiekszosc polaków a i tak z tego nic nie będę miał. bez sensu skoro doszedłem do tego że płącą mi za moją wiedzę za moje doświadczenie duzo więcej niż tobie to tylko i wyłącznie włąsną cieżką pracą a nie mam zamiaru płącić więcej by utrzymywac całe stado urzędasów nierobów. 
o reszcie się nie wypowiem bo szkoda słow. 

Strony

Skomentuj