Łazik Curiosity sfotografował "anioła" na powierzchni Marsa

Kategorie: 

Źródło: NASA/Curiosity

Znajdujący się na Czerwonej Planecie amerykański łazik Curiosity po raz kolejny przesłał na Ziemię niesamowite zdjęcie, które trudno wytłumaczyć. Tym razem na Marsie udało się wykonać zdjęcie, które niektórzy interpretują jako anioła ze skrzydłami.

 

Obserwowanie świetlistych obiektów na horyzoncie Marsa rzeczywiście nie jest czymś typowym. Nietypowe zdjęcie zostało wykonane już w maju 2014 roku, ale dopiero teraz zdobyło zainteresowanie mediów.

 

Naukowcy niechętnie wypowiadają się na temat tej anomalii i po prostu próbują znaleźć logiczne wytłumaczenie dla tej nietypowej obserwacji na Czerwonej Planecie. Obecnie skłaniają się oni do sugestii, że to, co zaobserwowano to oczywiście jakiś błąd matrycy kamery zamontowanej na łaziku.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

"Wyrwij swoje pytania z ich podłoża, a zobaczysz zwisające korzenie. To będą następne pytania."` - Frank Herbert "Diuna - Kapitularz".

Portret użytkownika sio

Przecież Curiosity to

Przecież Curiosity to jeżdżący wehikuł a nie latający.
Skąd w takim razie zdjęcia kraterów z conajmniej 10.000 m jak nie więcej?
To inna sonda, i zwykła optyczna refleksja.
Anioł to stan świadomości jedynie a biblia opisuje czasy przeszłe i to niezbyt dokładnie.
 

Portret użytkownika sio

Przecież Curiosity to

Przecież Curiosity to jeżdżący wehikuł a nie latający.
Skąd w takim razie zdjęcia kraterów z conajmniej 10.000 m jak nie więcej?
To inna sonda, i zwykła optyczna refleksja.
Anioł to stan świadomości jedynie a biblia opisuje czasy przeszłe i to niezbyt dokładnie.
 

Portret użytkownika zibi1973

A skąd wiadomo że łazik nie

A skąd wiadomo że łazik nie wystrzela coś w górę by mieć lepszą obserwacje,ja jakbym nie znał dokładnego swojego położenia, wszedłbym na najwyższy poziom by lepiej się zorientować gdzie jestem,a tak w ogóle to podatnicy za co płacą,po co są drony  chyba do śledzenia ,a skąd wiadomo że tam na marsie jest sam łazik,myślicie że nasa wszystko nam mówi,ufo można zastąpić dronem,to dlaczego nie można brać pod uwagę że dron zrobił fotkę?

Strony

Skomentuj