Dziwne trójkątne światła nad Cleveland i Houston w Teksasie

Kategorie: 

UFO nad Houston

W okresie noworocznym obserwowanie UFO jest właściwie bez sensu. Dzieje się tak, dlatego, że niebo jest pełne świecących śmieci w postaci chińskich lampionów oraz fajerwerków. Zdecydowana większość obserwacji to po prostu sylwestrowe niedobitki. Jednak nawet w tym gąszczu światełek potrafi dojść do takiej obserwacji, która zadziwia.

 
Świadek zdarzenia twierdzi, że zaobserwowali dziwne światła, ponieważ zwróciło ich uwagę to, że były one stacjonarne. Potem zaczęły pulsować i znikły, aby za chwilę znowu pojawić się w tym samym miejscu. Zdarzenie to sugerowało, że obiekt zawisł nad pobliskim lasem. Według świadków z pewnością nie był to samolot, ani znany rodzaj helikoptera.
Obiekty nad Houston udało się zarejestrować, ale jakość zdjęcia pozostawia wiele do życzenia. Widać jednak wyraźnie dwa szyki świateł obrazujących obiekty o prawdopodobnie trójkątnych kształcie. Mogły to być dwa zdalnie sterowane UFO zabawki i odpowiednio mobilny modelarz, albo mogły to być tajne amerykańskie samoloty szpiegowskie z projektu Aurora.
 
 
 
 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika zeta_reticuli

Cos Ty się tak na tego Bacę

Cos Ty się tak na tego Bacę uwziął kolego? Czy to nie rozssądne patrzeć na łapska naszych kontrolerów z większym przymróżeniem oka? W erze Haarpów, BlueBemow, czipów i wszelkiego dziadostwa panoszącego się dla naszego dobra wybieram zdrowszy bacowaty rozsądek niż jałowe łykanie całej tej przetworzonej papki łącznie z kopiowaniem i wklejaniem cytatów z Biblii dla podlewania wszechobecnej paniki. Fajnie, że facet myśli sam za siebie i nie boi się wychodzić przed szereg. Nie do końca się z Bacą zgadzam ale i Wasza polaryzacja i Jego tworzy ciekawą całość. Baca uczy się w pewnym sensie innego postrzegania świata i pokory, Wam zaś serwuje gimnastykę nie łykania wszystkiego naiwnie jak indor kluchy.
Czy to źle, że jesteśmy tak różni? Mieć łeb na karku i serce a nie pompe do szamba<?>

Portret użytkownika Yar

Baca to ignorant w kwestii

Baca to ignorant w kwestii UFO. Jego teksty nic konkretnego i mądrego do tematu nie wnoszą. Są jedynie spamem i offtopicem.   
To, że niektórym (mnie nie, szkoda mi czasu) przyjemnie się je czyta, nic nie znaczy. Nie mylmy kwestii towarzyskich i rozrywkowych z kwestiami UFO, kwestiami merytorycznymi. A temat UFO to konkret. 
A już ta cała wrzawa na jego temat to idiotyzm. Wiem, włączyłem się w nią niniejszym postem, ale postaram się tego więcej nie robić. Smile

Portret użytkownika zeta_reticuli

  Wiem że tych kwestiach jest

 
Wiem że tych kwestiach jest sceptyczny o czym nie raz przekonałem się osobiście na zmianach ale co z tego Smile ? Czy mam z tego powodu nie wychodzić z domu bo większość ludzi by mnie do wariatkowa najchetniej zamkneła z tego tytułu ? Smile Mam sie wściekać i pluć jadem bo ktoś nie podziela mojego zdania/opini/światopoglądu? 
Dla odmiany...
Zdjęcie wykonane ok 20/21 października (dokładnie nie pamiętam kiedy). Będąc ze swoim dziewczęciem nad zalewem zaobserwowałem dziwną gwiazdę której dając głowę nie widziałem przed kilkoma minutami. Co ciekawe mieliśmy aparat ze sobą gdyż dzień wcześniej uświadczyliśmy tego samego zjawiska i intuicja podpowiedziała by tego dnia uzbroić się w "lustro". Co się okazuje...ów "gwiazda" jasno swiecąca której wcześniej nie było w naszym pola widzeniu zmienia trajektoria i leci...leci prosto na nas jak w dniu poprzednim. Ekscytacja niesamowita, "panika" by naszykować aparat i mamy swój "cel" niemalże nad swymi głowami. Jak to wyglądało? Był to bardzo jasny orb przelatujący na wyskosci +/- 100 metrów. Lot był bezdźwięczny centralnie nad nami...nie za szybko, nie za wolno..."specyficznie". Po przelocie źródło jasnego światła zaczyna niknąć i z koloru bardzo jasnego wytraca swą barwę poprzez pomarańcz aż po delikatną czerwień i "znika".
Tak, że tego :D... Temat równie dla mnie poważny tak samo jak poważnie traktuje odmienne zdanie Bacy Smile
Co do szczegółów zdjęć: Nie znam się za bardzo na fotografii i postaram się po swojemu wytłumaczyć. Pierwsze zdjęcie jest robione na dłuższym czasie ekspozycji (jaka to przesłona nie wiem, zabijcie mnie a Wam nie powiem...) stąd obiekt jest swojej naturalnej (zbliżonej) jasności lecz nie ostry, rozmazany przez dłuższy czas ekspozycji/ruch reki. "Strzałów" poszło kilka i nie będę ich wszystkich umieszczał ze względu na jakość. w trakcie fotografowania (kwestię przypadku pominę Wink ) zmieniane były ustawienia aparatu i przeslony co zaowocowało innymi fotami.
Aparat to starsza wersja Olympusa
Dłuższa ekspozycja:
[ibimage==15974==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
 
[ibimage==15973==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
 
Krótsza ekspozycja:
[ibimage==15972==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
 
[ibimage==15971==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Portret użytkownika zeta_reticuli

Tylko szczerze :) Wiem jak

Tylko szczerze Smile
Wiem jak stosunkowo do niedawna sam reagowałem na ignorantów. Złość i duża rezygnacja w człowieka- człowieka rozumnego, wspólodczuwajacego i myślącego samodzielnie.
Czemu w dalszym ciągu jest to zjawisko tak mało powszechne? Chodzi tylko i wyłącznie o nas. Jesteśmy zbyt zawistni (ignorujący również ;)) by spotkać się z nimi w połowie drogi. Głupi również. Na dobrą sprwę to czy ich zobaczymy jest (lub może być) kwestią naszego nastwienia i intencji. Jeśli większość sobie tego podświadomie nie życzy (produkcje hollywood o złych ufokach robi swoje)to jaśniejsza strona gwiezdnych towarzyszy respektuje naszą Wolną Wole i nie wchodzi w interakcje z nami. Ci ciemni są rownież od dawien, siedząc w ukryciu i działając/kierując z pozycji 'tylnego fotela. Jesteśmy obserwowanymi obserwatorami- to nie ulega żadnej wątpliwości.
Czego mógłbym sobie i Wam zyczyć? Mniejszego gaszenia ognia ogniem.
P.s. Co to sceptyków: to nie tylko nieświadome działanie wynikające z naszej zaściankowości. W wielu przypadkach jest to działanie z premedytacją mające na celu utrzymania doczesnego stanu rzeczy. Jesteśmy SAMI, nie ma nic, wypaczone religie zabijające resztki wiary w nas, praca, konsumpcja, prokreacja i trumna. Smutne, "prawdziwe" i nieprawdziwe Smile

Portret użytkownika Yar

Ignoranci nie wzbudzają już

Ignoranci nie wzbudzają już we mnie tak negatywnych emocji jak w niedalekiej przeszłości. Obecnie raczej obojętność.
Choć z drugiej strony uważam, że trzeba mówić o Prawdzie, o rzeczach które istnieją, o tym jak MOŻE być. O tym że podstawy wielu spraw - np. religii - są zakłamane.  Warto promować tę wiedzę, otwierać lubiom oczy.  A co dalej z tą wiedzą zrobią, ich sprawa. Wolność zawsze jest wartością nadrzędną, bo bez niej nie ma wyboru dobra bądź zła. Oczywiście, równocześnie, a może przede wszystkim, rozwijać siebie samego. Ale jak wybitnych,  w sensie: otwartych i świadomych, jednostek będzie niewiele, Oni nigdy tu nie wylądują, a my zawsze będziemy spalać węgiel. Do us..nej śmierci tej Planety.
 
Co do pewnych jednostek: niektórzy są ignorantami bo nie mają wiedzy lub możliwości jej pojęcia. Inni - są cynikami.

Portret użytkownika w2e3r4

Jest duze prawdopodobienstwo

Jest duze prawdopodobienstwo ze te obiekty na filmie to TR3B , ktore zreszta pokazuje gosc na rysunkach
i to fakt ich posiadania przez USA , byl powodem likwidacji przestazalych technologicznie wahadlowcow , ale to juz inna historia...

Portret użytkownika samten

Na History jest maglowany

Na History jest maglowany serial "Starożytni Kosmici". Wg mnie dobry dowód na to że kiedyś byli na Ziemi przybysze z innych planet czy wymiarów zostawiając przekaz i nauki. A może także na początek zmiany świadomości współczesnej ludzkości. 

Strony

Skomentuj