Dziwna śmierć ikony muzyki pop - Prince umarł rzekomo nagle na grypę

Kategorie: 

Źródło: google

Śmierć legendarnego artysty znanego jako Prince wzbudziła wątpliwości zwolenników teorii spiskowych. Prince znany był z tego, że miał bardzo otwarty umysł i często publicznie wypowiadał się na tematy związane z opryskami chemtrails oraz o planach budowy NWO. Głównie z tego powodu nagła śmierć artysty została przyjęta z pewnymi kontrowersjami.

 

Oficjalnie Prince umarł na skutek powikłań grypowych. Zwolennicy teorii spiskowych sugerują, że jego śmierć to próby uciszenia niewygodnego artysty. Jak dowód potwierdzający tę teorię, wskazuje się na wypowiedzi muzyka na temat wolności osobistych, a także na tak kontrowersyjne tematy jak opryski chemtrails, depopulacja i budowa NWO.

Zwraca się też uwagę na teksty w piosenkach artysty, które ostatnio często dotyczyły kwestii uważanych powszechnie za teorie spiskowe.

"Czy kochasz swój kraj tak jak Boga? Gdyby rząd chciał umieścić w tobie mikrochip czy dalej byś go kochał?" - pytał retorycznie Prince w tekście piosenki "The War" z 1998 roku

Świadczy to o tym, że Prince Rogers Nelson robił naprawdę wiele aby jakoś podnieść poziom pojmowania ludzi odnośnie tego co dzieje się dookoła nich.

Wiedząc o jego uważanych za radykalne poglądach nieco więcej, łatwiej jest pojąć dlaczego nagła śmierć 57 letniego artysty,na grypę, wzbudziła niedowierzanie. Niektórzy sugerowali nawet, że ta grypa mogła być wywołana sztucznie. Oczywiście teraz jest to nie do zweryfikowania, bo Prince nie żyje, a jego ciało zostało skremowane. Niewątpliwie ten niewysoki artysta zapisze się na wieki w historii muzyki popularnej. Bardzo przykre jest to, że Prince nic więcej już nie wyprodukuje. Odchodzi kolejna z wielkich ikon muzyki popularnej. Pozostanie wspaniała muzyka, która jeszcze długo będzie wypełniać nasze serca.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika benet

książe się wykitrał bo tak

książe się wykitrał bo tak się naćpał, że aż grypy dostał. Wieść też niesie, że rodzinka będzie musiała stoczyć bój o jego fortunę ze zborem, bo prince polo był wyznania pulsarowego. Ciekawe tylko czy też chadzał od drzwi do drzwi głosząc, iż królestwo niebieskie jest bliskie Smile

Portret użytkownika angelus maximus rex3

Owszem, nbł uzalezniony od:

Owszem, nbł uzalezniony od: "Wywiady przeprowadzone wśród ludzi z otoczenia gwiazdora ujawniają nowe okoliczności jego problemów zdrowotnych i śmierci. Okazuje się, że narkotykiem, przez który trafił do szpitala był silnie uzależniający lek przeciwbólowy, Perocet - mieszanka oksykodonu i paracetamolu."

Miał operacyjną kontuzję biodra która należałoby operować, lecz jako Swiadek Jechowy nie chciał poddać się operacji. Zginął bo CIA wykorzystała ten fakt!

Portret użytkownika zibi1973

A ja myślę że go twarze

A ja myślę że go twarze zabrały,rozumiem te chmurki nazywane przez niektórych chemtrails i na twarzy Prince w końcu był człowiekiem;ale nawet zabrały się za kapelusz,widać nie mają litości,według mnie to go obsiadły i skończył jak skończył,a jeszcze przed śmiercią sąsiadka widziała jak rowerkiem jeździł nie tylko jego zabrały i Michaela J,Whitney H,P Walker i wiele innych dziwnych śmierci, u mnie w miasteczku ostatnio nekrologi nie mieszczą się w tablicy ogłoszeniowej, tyle tej śmierci wisi w powietrzu  http://www.fotosik.pl/zdjecie/c6d58660fe80f873

Portret użytkownika sandrax

Teraz musisz uciekać,bo mogą

Teraz musisz uciekać,bo mogą sie wziąć nie za kapelusz,ale za twoje galoty.Bierz kredki i migusiem pod łóżeczko,jest szansa że tam cie nie znajdą.Spaprałeś twarz princa bo myślałeś że to princ polo?

Strony

Skomentuj