Czy "szósty zmysł' naprawdę istnieje?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Psycholodzy z Uniwersytetu w Melbourne stwierdzili, że obserwator rzeczywiście jest w stanie wyczuć zachodzące zmiany mimo iż nie potrafi ich zidentyfikować, jednak nie ma to nic wspólnego z postrzeganiem pozazmysłowym (ESP), znanym również jako szósty zmysł.

 

Według Piersa Howe'a, wśród ludzi istnieje przekonanie, że obserwatorzy mogą odczuwać zmiany bezpośrednio w swoim umyśle oraz identyfikować je bez konieczności polegania na tradycyjnych zmysłach, czyli na wzroku, słuchu, smaku, zapachu oraz dotyku. Badanie przeprowadzone przez australijskich naukowców przypisuje zdolność do postrzegania zmian w mózgu poprzez przytłaczającą ilość informacji wizualnych. Chodzi przede wszystkim o to iż mózg zdaje sobie sprawę z zachodzących zmian, jednak nie potrafi zrozumieć ich natury.

 

W trakcie badań, grupie dziesięciu osób pokazano dwie fotografie portretowe z czarnym tłem, przedstawiające tą samą osobę. Każdą z nich pokazano oddzielnie przez 1.5 sekundy z przerwą wynoszącą jedną sekundę. Po pojawieniu się drugiej fotografii uczeni zapytali uczestników badania czy zaobserwowali między nimi jakąś różnicę i ewentualnie określili ją. Każda osoba przeprowadziła w sumie 140 prób.

 

Uczestnicy byli w stanie zauważyć, że zachodziła jakaś zmiana, nawet jeśli nie potrafili jej dokładniej określić. Piers Howe uważa, że przeprowadzone badanie jest dowodem na to, że ludzie nie korzystają z szóstego zmysłu - mózg nie ma czasu na przetworzenie napływających danych ale jest w stanie odnotować jakąś różnicę. To z kolei daje człowiekowi wrażenie postrzegania pozazmysłowego.

 

 

Źródło: http://www.plosone.org/article/info%3Adoi%2F10.1371%2Fjournal.pone.0084490

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika jaa

Co ma tytuł do artykułu? I,

Co ma tytuł do artykułu? I, co ma badanie opisane w opisie do tezy o szóstym zmyśle? Jeżeli jest jakiś szósty zmysł to trzeba by najpierw wiedzieć jaki to zmysł, jakie ma cechy i jak postrzega rzeczywistość i, którą. Do tego, żeby go używać trzeba go mieć aktywny i, nie tylko aktywny, ale też czynny. To, jak ze wzrokiem. Mamy aktywny wzrok, ale mamy zamknięte oczy. To co zobaczymy? A, jeżeli patrzenie na fotografie u skupianie się na tej czynności blokuje taki zmysł to co wtedy z takim badaniem? Tacy naukowcy to chyba najpierw powinni zacząć myśleć.

 

Skomentuj