Czy ludzkość stała się zbyt sceptyczna by uwierzyć w Obcych?

Kategorie: 

Źródło: dreamstime

Istnieje wiele dowodów na poparcie teorii, które sugerują, że ściśle tajne, programy kosmiczne bazujące na implementacji obcej technologii do ziemskich maszyn to nie bajki, a skrywana od lat rzeczywistość. Jednak czy istnienie tajnego programu badawczego bazującego na technologii z pojazdów UFO nie jest aż zbyt niedorzeczne? Cóż, prawda jest taka, że ​​istnieje wiele dowodów na to, że rzeczywistość może nas mocno zaskoczyć.

 

Tylko w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat wiele osób włączając w to naukowców, byłych astronautów i urzędników wojskowych wysokiej rangi opowiadało o UFO a nawet wkładzie istot pozaziemskich w rozwój ziemskiej technologii. Oczywiście odrzucenie tych zeznań i przypisanie ich w całości domniemanej chorobie psychicznej jest prostsze niż uwierzenie choćby i na moment, że zagadnienia związane z UFO i kosmitami to coś innego niż zwyczajny żart.

Jednym z najlepszych przykładów ludzi, którzy chcący lub nie podpowiedzieli nam prawdziwą naturę badań prowadzonych na naszej najbliższej przestrzeni kosmicznej jest dr Farouk El Baz, naukowiec NASA, który wprost powiedział, że:

"Nie każde odkrycie zostało ogłoszone".

Oczywiście, każdy zdaje sobie chyba sprawę z tego, że technologia udostępniona dla ogółu społeczeństwa a ta należąca do armii to dwie różne bajki. Niemniej w tym konkretnym przypadku naukowiec odnosił się bezpośrednio do kwestii odkryć, a to daje nam już duże pole do interpretacji.

Społeczeństwo pozostaje z reguły ostrożne i sceptyczne, jeśli chodzi o pozaziemskie życie, a co dopiero inteligentną cywilizację odwiedzających nas istot z innego miejsca we wszechświecie. Czemu? Głównie z powodu naszej popkultury, która "zaindukowała" w naszych głowach obraz małych zielonych ludzików w latających spodkach jako coś groteskowego. Całości tematu nie pomaga systematyczny wzrost ilości fałszywych obserwacji UFO umieszczanych w internecie.

Jednak przed odrzuceniem teorii o UFO, warto znać przynajmniej kilka przykładów wysokich rangą ludzi, którzy wypowiadali się na te tematy i definitywnie nie mieli tutaj nic do zyskania:

Były Szef CIA, Roscoe Hillenkoetter w 1960 roku w wypowiedzi dla gazety New York Times stwierdził, że:

"Wyżsi rangą oficerowie sił powietrznych są poważnie zaniepokojeni UFO. Ale z uwagi na potrzebę zachowania tajemnicy służbowej i oszczędzenia sobie śmieszności, obywatele mają uwierzyć, że nieznane obiekty latające są zwyczajnym nonsensem. "

Kolejna postać, Prof. Hermann Oberth niemiecki ekspert w dziedzinie rakiet uważany za ojca technologii rakietowej i podróży kosmicznych. W 1955 roku został zaproszony przez Dr. Wernhera von Brauna do Stanów Zjednoczonych, gdzie współpracował z Wojskową Agencją Pocisków Balistycznych i NASA. Pewnego razu w czasie rozmowy powiedział:

"Moja teza jest taka, że ​​latające spodki są prawdziwe i że te kosmiczne statki pochodzą z innego układu słonecznego. Myślę, że możliwe iż są one obsługiwane przez inteligentnych "obserwatorów", którzy są przedstawicielami rasy, która mogła badać Ziemię przez wieki. Myślę, że prawdopodobnie zostali oni wysłani do prowadzenia systematycznych, badań zakrojonych na szeroką skalę."

 

Podobnie uważał zresztą zmarły w tym roku amerykański astronauta Edgar Mitchell. Był to jedyny astronauta, który kiedykolwiek wypowiadał się na tematy związane z UFO i jednocześnie twierdził, że jest w 90% pewny że zagadkowe pojazdy obserwowane od połowy lat 40 są pilotowane przez istoty z innych planet. Zgodnie z jego słowami:

Nie jesteśmy sami we wszechświecie. Oni towarzyszą nam przez bardzo długi czas ...

W przeciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, naprawde wielu z wysokich rangą urzędników wypowiadało się na temat UFO, włączając w to amerykańskiego prezydenta Jimmiego Cartera. Jak jednak nam wiadomo tego typu relacje z reguły nie otrzymują zbyt wiele uwagi. Biorąc więc na wzgląd niewiarygodną wręcz skalę sceptycyzmu odnośnie spraw związanych z UFO i istotami pozaziemskimi warto zadać sobie pytanie; Jaki rodzaj dowodów byłby wystarczający, by przekonać ludzi do istnienia UFO?

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex2

Ale naiwny jesteś..

Ale naiwny jesteś.. Udokumentowane, brutalne porwania przez "UFO" zaświadczają jedynie, że jesteśmy dla nich bydłem, które hodują dla własnego egoistycznego pożytku..

 Dlatego wkurwia mnie każdy idiota, który z nadzieją w pysku oczekuje Zbawiciela...

 Akurat by sie przejmowali naszymi zawałami...

 Oni sie nie ujawniają tylko z tego powodu, który wyżej gdzieś przedstawiłem. Ich jest mało (kilka tysięcy) i gdyby ludzie zorientowali się czym oni są i gdzie przebywają, to by był ich koniec!

 Wiedząc jak pazerni są żydzi na władzę i kasę, skorumpowali ich swoimi technologiami i napuszczają na siebie od zarania dziejów...  Przed Potopem ludzi i ludzkich hybryd było już 12 mld i nie mieli wyjścia jak urządzić nam tę kąpiel...

 Dlatego badania Antarktydy i Arktyki są owiane tajemnicą, nikt tam nie ma dostępu, bo tam są wrota do wnętrza Ziemi i ich marnej demonicznmej cywilizacji.

 Te demoniczne stwory usilnie prowadzą badania nad stworzeniem hybrydy ludzkiej z własną osobowością, gdyż ich ciała ulegają galopującej degeneracji.

Utrzymuje je przy życiu technologia i nasza energia życia, która jest "zasysana" podczas wszelkich zbrodni, wojen, ludobójstw i pomorów.

A religie, które zostały "napisane" są elementem władzy skonstruowanym dla ułatwienia hodowlanego naszego gatunku.. "skłóć (dziel) i rządź"

 Wystarczy wziąść to wszystko do kupy i skojarzyć a status ludzkości jest wtedy krystalicznie przejrzysty...

...Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika lipka

Na co ludzkość jest

Na co ludzkość jest przygotowana? Na nic. Pojedyncze jednostki są świadome ale zbyt wiele ludzi jest nieświadomych świata i raczkują jak dzieci.

A teraz jeden cytat: "...nawet zwykłe anioły stróże nadzorujące ludzi i spisujące ich uczynki, myśli oraz słowa, wiedzą o każdym człowieku dużo więcej niż on sam o sobie, gdyż mają dostęp do wszystkich poprzednich wcieleń oraz nawet do prapoczątku istnienia człowieka jako idei, jako stworzonej duszy. Niemniej wykonują należycie swoje obowiązki w zakresie jaki im wyznaczyły wyższe istoty, a człowiekowi nie udzielą żadnej informacji jaka nie jest dla niego przeznaczona czy dozwolona..."- Kronika Akaszy.

Dlaczego coś jest ukrywane (?) a inne mądrości często nie przeznaczone dla ludzi są ujawniane (!). Jest to sprzeczność interesów czy zagubienie istot wyższych w wydawaniu poleceń stróżom nadzorującym ludzi.

Strony

Skomentuj