Obserwacje wszechświata zdają się potwierdzać, że Ziemia znajduje się wewnątrz czarnej dziury

Kategorie: 

jonathanbellinger.typepad.com

Amerykański fizyk teoretyczny Nikodem Popławski z Uniwersytetu Indiana już kilka lat temu zaproponował model. w którym nasz wszechświat znajduje się wewnątrz czarnej dziury, która jest usytuowana w innym wszechświecie. Propozycja jest nadal dyskutowana a za jej przyjęciem przemawiają obserwacje astronomiczne.

 

Model Popławskiego opiera się na założeniu, że czarne dziury są wejściami do tuneli czasoprzestrzennych opisanych równaniami Einsteina-Rosena. Oznacza to, że te tunele łączą różne części multiwymiarowej czasoprzestrzeni.

 

Popławski zakłada również, że czarna dziura jest podłączona do białej dziury, czyli swojej hipotetycznej antytezy, która emituje energię i materię z osobliwości. Istnienie białych dziur nie zostało jeszcze empirycznie potwierdzone. Niektórzy twierdzą, że Wielki Wybuch może być emanacją takiej osobliwości.

 

W takim tunelu istniałoby zjawisko ciągłego rozwoju, które obserwujemy. Okazuje się, że cały nasz wszechświat może istnieć wewnątrz tunelu podprzestrzennego, który łączy czarne i białe dziury. Model Popławskiego wyjaśnia wiele problemów współczesnej kosmologii takich jak istnienie ciemnej energii, ciemnej materii, efektów kwantowych przy analizie grawitacji na skale kosmiczną.

 

Autor teorii wykorzystuje do swojego modelu specjalny aparat matematyczny - dodatkową teorię skręcania. Według tej teorii czasoprzestrzeń pojawia się, jako promień, który jest skręcony zgodnie z grawitacyjnym zakrzywieniem wykrytym przez nasze niedoskonałe środki obserwacji.

 

Teoria Popławskiego bardzo zgrabnie wyjaśnia istotę wszechświata i praw w nim funkcjonujących, ale ma jeden słaby punkt, bo przecież zawsze potrzebny jest jakiś super-wszechświat, w którym znajduje się tunel z czarną dziurą. Dochodzimy tu do odwiecznego pytania. Co istnieje poza wszechświatem?

 

 

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika andrzej sowa

Teoria   strun potwierdziałby

Teoria   strun potwierdziałby  że  zyjemy w jednym z wielowszechswitó  równoległych  a  po  smieci znajdujemy  si e  w innym  bo   gzies  przed  narodziami musiało   sie  byc  wiec   doktryna  watykanska  upadnie  z  czasem  nie  bedzie  miała  racji butu bo niebo i   piekło  nie  istnieja

Portret użytkownika Alena

"Nassim Haramein Przekroczyc

"Nassim Haramein Przekroczyc Horyzont Zdarzen "  /youtube/                                                             Przy okazji poruszanego wyzej tematu ,warto zrozumiec o czym mowa w tym wykladzie.

Portret użytkownika Radzik

Każdy z nas jest

Każdy z nas jest wszechświatem, niestety w takiej formie jakiej istniejemy jesteśmy jego najprostszą wersją. Nasza najgłębsza istota świadomości mieszka w każdym z nas i tworzy nasze życie które obseruwjemy i nas samych. Istnieją wszechświaty ponad naszym, istnieją wszechświaty na innych wyższych poziomach świadomości. Jednocząc się z Bogiem wychodzimy ponad wszystko, jesteśmy czystym źrółem kreacji. To tylko moja opinia więc jeżeli się nie zgadzacie uszanuję to.

Portret użytkownika Darek

Witam Was serdecznie. Ciekawi

Witam Was serdecznie. Ciekawi mnie początek wszystkiego. Niektórzy mówią, że był wielki wybuch, z którego powstał wszechświat. Ok. Co wybuchło i skąd się wzięło to co wybuchło? Może idealna pustka? Ok. i z nowu ptanie: co było początkiem tej całej układanki i skąd się wzięło? Ja wiem, że nie ma konkretnej, sensownej odpowiedzi. I jeszcze jedno: jak wielki jest wszechświat, Wszystkie galaktyki, układy planetarne i gwiezdne razem wzięte?Pozdrawiam serdecznie ciągle szukający odpowiedzi na wiele niewiadomych zagadek czytlnik. 

Portret użytkownika ja

nie wiem co to było, ale dwa

nie wiem co to było, ale dwa razy miałem coś takiego: raz siedziałem sobie i oglądałem tv. O czymś pomyślałem i ni stąd ni zowąd po lewej stronie pokoju w odleglości około 4 metrów ode mnie zobaczyłem, tak jakby kątem lewego oka, ale tylko przez sekundę, takie jakby coś podobnego do symulacji jak atomy krążą dookoła jakiegoś centrum. Było to w sumie ciemne. Jądra raczej nie widziałem, ale też chyba było ciemne. i do tego jakby wokół tego jądra krążyły takie linie, takie jakby jakieś atomy krążyły wokół tego jądra. Wszystko to bylo raczej ciemne niż jasne. Te krążące linie krążyły dość szybko, widziałem tylko takie mignięcia. A za drugim razem smarowałem chleb i też o czymś akurat pomyślałem i też, ale chyba nawet krócej coś takiego mi migło na wysości 1/2 od blatu do oczu. Z wyglądu to samo, tylko mniejsze niż tamto. Pierwszy raz coś takiego widziałem. Nie piję alkoholu, żadnych lekarstw ani prochów. Naprawdę wyglądalo to jakby po tym co pomyślałem uruchomiło się jakieś albo pole albo jakieś przejście, może dziura przestrzenna? I to było w ciągu mniej więcej ostatniego miesiąca.  

Portret użytkownika K-e-m

Napisz  jak ponownie cos

Napisz  jak ponownie cos podobnego bedzie mialo miejsce.
Podobno takie WIDZENIA to teraz normalne i coraz czestsze.
Jestesmy na samej granicy trzeciego wymiaru i jeszcze nie na 100% w czwartym,
wiec tak to sie objawia.
U kazdego inaczej...
U mnie nieco gorzej ( ja tez nigdy nie pilem nie palilem nawet papierosow ani calej reszty )
i wyrazniej ale niezbyt czesto jak narazie.
Trzymaj sie
K-e-m
 

Strony

Skomentuj