Nagranie, które wykonano 12 września w Farmington Hills w stanie Michigan jest na prawdę niezwykłe. Przedstawia obiekt, który nagle wznosi się w oddali, po czym zaczyna lecieć kryjąc się po chwili w chmurach.

 

Obiekt ma wyraźnie dyskoidalny kształt o wyraźnych elementach czarnych i białych. Operatorowi kamery udaje się stabilnie prowadzić obiekt a nawet przybliżać go za pomocą dostępnej optyki. Całość nagrania wygląda bardzo przekonująco, aż za bardzo. Trudno stwierdzić ze stuprocentową pewnością, że nie jest to fałszerstwo, ale jeśli jest, to bardzo dobre i tym samym przynajmniej warte pokazania.

 

Biorąc pod uwagę szybkość z jaką zmienia się  obecna technika wojskowa nie można również wykluczać, że obiekt z Farmington Hills to jakiś nowy typ bezzałogowego drona do prowadzenia działań zwiadowczych lub bojowych. Mogło się przecież udać zarejestrować taki przelot zupełnie przypadkiem. Pewnie nie prędko dowiemy się większej ilości szczegółów na temat tego niezwykłego obiektu.