Wiele zabytkowych rzeźb, posągów oraz dzieł sztuki jest obiektem analizy i dyskusji historyków. Na ich podstawie, usiłują oni dowiedzieć się czegoś więcej o naszych przodkach. Szczególnie ciekawy w tym kontekście, jest symbol tajemniczej "torebki" znajdywany na niezliczonych kamiennych rzeźbach oraz posągach, które sięgają wiekiem 10 tysięcy lat przed naszą erą. Jego waga jest o tyle duża iż pojawia się on dziełach kultur, które nie powinny mieć ze sobą nic wspólnego.

Sumerowie opisywali, że Annunaki – wielcy bogowie, dzieci boga Anu, zrodzeni w początkowym okresie tworzenia wszechświata – nosili coś na kształt torebki. Obiekt ten, bywa łączony z archetypem drzewa życia, które pośredniczy między niebem a światem podziemnym. Rzekomo, miał on łączyć wszystkie formy stworzenia. W starożytnym Egipcie istnieje natomiast symbol Ankh, który posiada niemal identyczne znaczenie.

Symbol ten można odnaleźć także w wielu historycznych budowlach w Meksyku, Indonezji czy Turcji. W jaki sposób, ten niepozorny kształt stał się tak ogólnoświatowym motywem. Co tak właściwie reprezentuje? Czy może była to jakaś forma starożytnej technologii, która została zapomniana? 

Z pewnością moglibyśmy to wszystko wyjaśnić przypadkowymi zbiegami okoliczności, jak zwykle robią to naukowcy głównego nurtu, gdy nie mają bardziej solidnych dowodów. Chciałbym dziś jednak wspomnieć o bardzo interesującej koncepcji, która odnosi się do tych artefaktów. Podczas gdy mnogość wspólnych motywów w odseparowanych od siebie kulturach, nie jest niczym nowym, te tajemnicze torby, mogą z stanowić symbol świadczący o ingerencji rozwiniętych istot, które przyniosły ludzkości duchową i praktyczną wiedzę. 

Przykładem takiej wiedzy może być choćby cywilizacja z Eufratu i Tygrysa. Równie dobrym dowodem jest starożytny Egipt z czasów czwartej dynastii, kiedy to powstawały Wielkie Piramidy w Gizie. Jak inaczej wyjaśnić, że nawet w 4,5 tysiąca lat po wybudowaniu struktur, wciąż nie mamy pojęcia, w jaki sposób i w jakim celu zbudowano te konstrukcje? Odpowiedź na tą zagadkę może pochodzić ze strony mitów i podań. Wiele ze starożytnych historii na temat ludzkości, zawiera w sobie kilka istotnych trendów. Jednym z nich są chociażby postaci opisywane jako giganci, które z powodu swojej arogancji zostały unicestwione przez boskie istoty, jednak równie ważnym elementem jest cykliczność ludzkości.

Mitologie wielu starożytnych, są zgodne co do tego, że wiedza na pewne tematy, jest dostarczana ludziom przez niezwykle rozwinięte istoty, które dzielą się nią z nami do pewnego kluczowego momentu. Następnie następuje reset, w którym ludzie są pozbawiani pomocy, lub wprost wybijani w jakimś katakliźmie, w wyniku czego cała cywilzacja zatrzymuje się w miejscu, a czasem nawet i zanika. Być może, te tajemnicze artefakty, które dla nas wyglądają jak damskie torebki, mogą odgrywać jakąś rolę w całym tym procesie. Trudno oczywiście wyjaśnić te zagadkę, nie opierając się o żadne faktyczne dane, a jedynie interpretując starożytne płaskorzeźby. Pewnym jest natomiast to, że tłumaczenie wszystkiego co nie pasuje do teorii "przypadkiem", nie rokuje dobrze naszym szansom na poznanie prawdy.