Czy sztuczna inteligencja zniszczyła pozaziemskie cywilizacje? A co z nami?

Kategorie: 

Źródło: pixabay

Poszukiwanie pozaziemskiego życia w kosmosie jest jednym z głównych zadań dzisiejszej astronomii. Niestety, ale od rozpoczęcia się epoki podboju przestrzeni kosmicznej, nie natrafiliśmy na żadne ślady pozaziemskiego życia, które okazałyby się większe niż bakterie. Tymczasem okazuje się iż odpowiedź na tą zagadkę może być bardziej niepokojąca niż zdawałoby się większości z nas.

 

Rosyjski fizyk teoretyczny Alexander Berezin, pracownik Narodowego Uniwersytetu Badawczego Technologii Elektronicznej, uważa że niezwykła cisza i brak jakichkolwiek śladów obcych cywilizacji może świadczyć o ich unicestwieniu przez sztuczną inteligencję. Naukowiec uważa, że jego teoria tłumaczy między innymi słynny paradoks Fermiego. Genialnego fizyka, który twierdził, że wielkość i wiek Wszechświata sugeruje, iż w przeszłości musiało istnieć wiele zaawansowanych cywilizacji pozaziemskich, na których to ślad nie przyszło nam jednak trafić.

Dokładne szczegóły jego teorii zostaną opublikowane w specjalnej pracy naukowej, która niestety nie doczekała się jeszcze emisji ani recenzji. Szczęśliwie dla nas, Dr. Berezin wypowiedział się na ten temat w wywiadzie dla portalu Daily Mail. W wielce skróconej formie, badacz zakłada, że o ile ludzkość posiądzie technologię do odbywania podróży kosmicznych na duże odległości najprawdopodobniej podzieli ona los innych potencjalnych obcych ras i doprowadzi do unicestwienia życia na innych planetach w poszukiwaniu zasobów cennych minerałów. I ostatecznie padnie ofiarą stworzonej przez siebie sztucznej inteligencji, która uzna ludzi za zagrożenie i podejmie się anihilacji rodzaju ludzkiego oraz rozpocznie długi proces przejmowania kontroli nad kolejnymi ciałami niebieskimi.

Alternatywa prezentowana przez Berezina nie jest o wiele przyjemniejsza. Zakłada on bowiem, że nawet jeżeli przyjęlibyśmy inną taktyke i nie zdołali wytworzyć technologii do podróży pomiędzy układami planetarnymi, to w takim wypadku prędzej czy później i tak padniemy ofiarą jakiejś zaawansowanej cywilizacji lub wytworzonej przez nią sztucznej inteligencji. Reasumując, jeżeli nie zostaniemy agresorami to czeka nas scenariusz rodem z Wojny Światów albo serii Terminator.

Odpowiedź na paradoks Fermiego proponowana przez Alexandra Berezina jest więc czymś w rodzaju smutnej refleksji zgodnie z którą to chęć przetrwania doprowadzi do ostatecznego upadku inteligentnych cywilizacji. Należy jednak pamiętać iż jest to jedynie jedna z wielu hipotez powstałych w celu odnalezienia odpowiedzi na ten paradoks. W pewnym sensie opiera się ona na coraz popularniejszych obawach w kwestii rozwoju sztucznej inteligencji i globalizmu. I najpewniej dlatego wydaje się iż jest ona tak niepokojąco prawdopodobna.

 

Ocena: 

4
Średnio: 3.3 (3 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika neonbloow

Ja idę  dalej.. skąd wiemy że

Ja idę  dalej.. skąd wiemy że my nie jesteśmy "sztuczną inteligencją" ?. Nigdzie jest napisane że sztuczna inteligencja musi być elektorniczna może być także biologiczna. Może inne byty są zupełnie inne składają się z czego zupełnie innego i niewyobrażalnego.Brak śladów życia w dalekim kosmosie jest przynajmniej dziwny, jeśli istniejąbardziej zaawansowane cywilizację to czemu nie ma po nich śladu. Radio, Telewizja jakikolwiek inny nośnik zdalnej informacji. A w koło cisza ... Może sami jesteśmy tworami w doświadczalnej bańce, może inne galaktyki to projekcję a odlgłości sztucznie narzucone żeby cżłowiek nie przekroczył pewnych odległości. Kto wie co się kryje w ciemnym kosmosie, czym jesteśmy....

Portret użytkownika leszekk

O takim scenariuszu pisał

O takim scenariuszu pisał również Stanisław Lem. Zakładał równieź możliwość, że sztuczna inteligencja rozwinie się w jakiś sposób sama tworząc autochtoniczne formy bytu jak np. w "Niezwyciężonym". Zakładając jednak, że Wszechświat jest tak wielki jak nam się mówi to równie dobrze wszystkie te sytuacje mogły, mają, lub będą mieć gdzieś miejsce. 

Ciekawy był pod tym względem też pierwszy film pełnometrażowy z serii Star Trek. Jeśli ktoś nie oglądał to nie będę psuł seansu. Kino stare ale za moich czasów hit. No i daje do myślenia.

Leszek

Portret użytkownika Piotrek

Ha ha są cały czas. Cała

Ha ha są cały czas. Cała komunikacja odbywa się za pomocą modulacji eteru jakby za pomocą zmian amplitudy czyli przesyłania uczuć. Jest to modulacja emocjonalna przesyłania impulsów emocji, a nie FM modulacji czętotlwiości tam nie ma żadnej społeczności pozaziemskiej toteż żadne sygnały nigdy nie dotra do nas. Nikt nie chce zaakceptować , że poza nami życie istnieje tylko w eterze oraz jest mnóstwo istot pośrednich pomiędzy ciałem i eterem w zalezności od ich rozwoju duchowego czyli mozlwiości integrowania ciała z pierwiastka duchowego. Dali Wam religie w tym aryjską, która dokładnie opisuje cały śwait i wszechświat oraz istoty w nim zyjące oraz kto tym i jak rządzi a wszyscy szukaja niewiadomo czego i nadają w FM i mówią tam nic nie ma sztuczna inteligencja położyła wszystko ha ha od siły ducha zaczyna się życie on jest siłą życia on daje zycie i tym steruje nikt i nic go nigdy nie unicestwi bo nie ma do niego dostępu ale można się zbliżyć WSZYSTKO zostało powiedziane a szukają dziury wpłocie. ha ha radia walki talki do rozmowy z całym wszechświatem macie w centralnym punkcie kaltki piersiowej takie skupisko energii takie samo jak i u każdej innej ostoty takie samo tutaj i na krańcach Galaktyki.     

Strony

Skomentuj