Kategorie:
Niewielki kanał na Youtubie poświęcony szkoleniu psów zadziwił szerokie rzesze internautów. 4 stycznia 2017 roku jego autor Peter Kane, udostępnił na nim nagranie zawierające w sobie ujęcia dwóch włochatych stóp. Mężczyzna zapewnił przy tym oglądających, że właśnie widzą szczątki Wielkiej Stopy!
Zgodnie z opowiadaną przez niego historią, bestia miała zostać zabita jeszcze w 1953 roku przez jego ojca, który najpierw zastrzelił a potem zamroził ciało stwora. Peter Kane zdecydował aby upublicznić znalezisko i udostępnił je na dwóch nagraniach w których pokazuje ucięte stopy potwora oraz niedługo potem, nawet jego głowę.
Oczywiście, w dalszym ciągu możemy mieć tutaj doczynienia z oszustwem ale podsumujmy co nam wiadomo. Kane opublikował dziesiątki filmów na temat Yeti, jednakże dopiero niedawno zaprezentował dowody na istnienie stworzenia które zostało zastrzelone przez jego ojca. Jak twierdzi, zwłoki stworzenia zostały pocięte na fragmenty dla ułatwienia ich transportu z bagna oraz zabrane do jego domu. Tutaj historia staje się troche niejasna ponieważ mężczyzna utrzymuje, że Wielka Stopa był przechowywany w zamrażarce przez ponad 60 lat. Pytanie brzmi dlaczego? Autor tych nagrań nie zaprezentował żadnego wyjaśnienia takiego zachowania lub możliwe, że nie zdołałem go wychwycić.
Interesujące jest też to, że podczas gdy teraz z poważną miną opowiada on o realiach tego znaleziska i zarzeka się, że "lubi żartować, ale tym razem to prawda" wiele z jego starszych filmów nakierowuje na zupełnie inny wydźwięk tego "odkrycia". Większość z jego filmów to poprostu bzdurne żarty o clickbaitowych tytułach pokroju "zostałem zgwałcony przez Wielką Stopę" albo "Wielka Stopa zabiła arbuza". O ile ktoś jest w stanie traktować taką osobę na poważnie, jego filmy na temat szczątków Sasquatcha zamieszam poniżej.
Komentarze
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.
Skomentuj