Podesta złapany na uczestnictwie w okultystycznym rytuale znanym jako "Spirit Cooking"

Kategorie: 

Źródło: twitter

Wycieki Wikileaks na temat bliskiego współpracownika Hillary Clinton czyli Johna Podesty robią się coraz ciekawsze. Wcześniej, dowiedzieliśmy się o jego związku z astronautą Edgarem Mitchellem oraz rzekomymi tajemnicami Watykanu w kwestii obcych i UFO. Tym razem sprawa jest o wiele gorętsza bo okazało się, że wielokrotny doradca prezydentów Stanów Zjednoczonych mógł brać udział w czymś co przypomina okultystyczny rytuał.

W e-mailu wysłanym do Podesty w 2015 roku, jego brat Tony Podesta przesłał mu zaproszenie na tak zwany "spirit cooking". Podobno miał to być obiad wydany przez Marinę Abramovic, artystkę i peformerkę znaną z tworzenia instalacji przypominających raczej praktyki rytualne niż sztukę. Email Mariny wyraźnie pokazuje przyjazne stosunki z obydwojgiem braci Podestów co bez wątpienia skłania do zastanowienia.

Jednak na czym polega problem? Przecież to tylko sztuka... prawda ? Przykładowy "spirit cooking" w wykonaniu Mariny Abramovic nagrany i udostępniony na Youtubie wyraźnie odpowiada na to pytanie. "Artystka" wykorzystuje w nim zakrzepłą krew świni aby malować albo raczej zwyczajnie pisać komunikaty na ścianach pustego domu lub oblewa wiadrami z krwią lalki przypominające małe dzieci. Wszystko staje się jasne, gdy podąży się śladem samego terminu "Spirit Cooking" który jako pierwszy został wymyślony przez angielskiego pisarza i okultystę Aleistera Crowleya. Crowley przedstawił ten rytuał jako sakrament w założonej przez niego religii Thelemy.


W dużym skrócie, polega ona na kulcie starożytnych egipskich bóstw. Crowley założył ją po tym, gdy rzekomo skontaktował się z nim bezcielesny byt nazywający siebie Aiwass który podyktował Crowleyowi tekst określający podstawę religii Thelema. Słowa zapisane na ścianie przez Marinę Abramovic to przepis na rytułał, który ma stanowić symbol jedności człowieka z mikro i makro kosmosem. Podobno zazwyczaj używa się go w czasie okultystycznych rytuałów seksualnych a sam przepis ma pełnić funkcję afrodyzjaku.

Nie wiadomo czy Podesta brał udział w tego typu rytuałach niemniej istnieją dowody na to, że uczestniczył on w spotkaniu wspomnianym w mailu. Podczas nagrania z "wyczynami artystycznymi" Mariny Abramovic przewija się fraza "With a sharp knife cut deeply into the middle finger of your left hand". Eat the pain. Oznacza to po polsku Ostrym nożem wbij się głęboko w środkowy palec lewej ręki. Karm się bólem. Dziwnym trafem, w kilka dni po rzeczonym spotkaniu Podesta napisał do swojego lekarza, obawiając się możliwej infekcji palca.

W związku z niezwykłym charakterem tego wydarzenia, niektórzy mogą twierdzić, że "Spirit Cooking" w tym wypadku był po prostu jednym z prowokacyjnych spektakli Abramovic. Jednak sama gospodyni wydarzenia twierdzi, że te rytuały są sztuką jedynie jeśli zostaną wykonane w miejscach publicznych. Jeśli są one wykonywane w miejscach prywatnych, stanowią one coś zupełnie innego - głęboki, intymny kontakt na poziomie duchowym. Podesta i jego brat, i prawdopodobnie wielu innych w elitarnych kręgach amerykańskich polityków, mogą być częścią tej okultystycznej religii, której rytuały wielbią okrócieństwo, śmierć, ofiary i seks.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.8 (4 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Zelibor

POlakow zawsze wszyscy mieli

POlakow zawsze wszyscy mieli w dupie gdy tylko wojna wybuchala, mnie chocby mieli sila zaciagnac to takiemu dajmy na to angolowi nie pomoge, ukraincy wiem ze nie wszyscy to UPA ale jednak Polska nie ma sie w to po co mieszac, bo bedzie jak zawsze.

Ktos krzyknie szturm i pujdzie tylko Polak.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex2

Zwrócił się do jezusa, bo nie

Zwrócił się do jezusa, bo nie wie tego co ja...

Nic mu to nie pomoże, tak jak nikomu to nie pomogło...

 Wypowiadanie jakichkolwiek imion Boga przynosi tylko cierpienie i nieuchronną śmierć, gdyż imiona majątylko z duchowych istot Aniołowie ci wierni i ci zbuntowani. Bóg nie słyszy modlitw wypowiadanych do Aniołów, tylko rozmowa  z własną duszą dociera do boskiego umysłu.

 Z Bogiem należy rozmawiać bezimiennie.

...Angelus Maximus Rex

Skomentuj