Panagia Plataniotissa – platanowa kaplica Matki Boskiej

Kategorie: 

Źródło:

Kościół Plataniotissa usytuowany jest prawie w centrum Peloponezu w odległości 190 kilometrów (tj. około 3 godziny jazdy autobusem) od greckiej stolicy Aten. Większość część drogi stanowią wysokiej klasy autostrady, ale ostatni odcinek, jak to zwykle w Grecji bywa, jest dość wąski i kręty. Niezwykłego miejsca szukać należy w samym sercu miejscowości Plataniotissa. Wyjątkowość kaplicy polega na tym, że znajduje się ona w drzewie, a jej historia jest absolutnie niezwykła…

 

 

 

Wiązać ją ściśle należy z cudownym obrazem Spileotisa z pobliskiego klasztoru Mega Spileon. Kilku mnichów spalonego klasztoru, uciekając przed Turkami z cudownym obrazem, zatrzymało się, aby spędzić noc w drzewie ... W godzinach porannych duchowni, kiedy zamierzali ruszyć w dalsza drogą, ruszyli ikonę i ujrzeli jej dokładne odbicie wewnątrz pnia. Powstały wizerunek zalało światło. Ten niesamowity obraz, którzy wierni uznają za cudowny, po dziś dzień zachował się w wielkiej dziupli. Czczą go miejscowi i pielgrzymi, przybywający licznie w to miejsce.

 

To niesamowite i wyjątkowe naturalne zjawisko polega na tym, że trzy drzewa wyrastają z tego samego korzenia. Wydają się być połączone w jedną całość, a według wyznawców stanowią one obraz Trójcy. Cztery platany, które rosną w pobliżu, symbolizują cztery Ewangelie. Wokół kaplicy powstał bardzo uroczy ogród. Ustawiono tam bardzo wygodne ławki, na których można usiąść i pomyśleć o wieczności...

 

Aby zrozumieć, jak wielkie jest to drzewo, trzeba przejść wokół wielkiego pnia i zajrzeć do środka. Ten zabytkowy platan osiąga 25 metrów wysokości, a obwód korzenia – 16. Wewnątrz drzewa może zmieścić się około 20 osób.

 

Święta ikona, tj. odbicie Maryi Panny, znajduje się na korze drzewa w odległości 3 metrów od podłoża. Wewnątrz kaplicy mieści się ołtarz, aby odprawiać tam nabożeństwa. Wioska Plataniotissa to nie tylko niezwykła kaplica Matki Boskiej, ale także wspaniałe miejsce wśród gór Peloponezu na wysokości 750 metrów. Jak to zwykle w Grecji, wszystkie miejsca, prowadzące do świętego platanu, otoczone są małymi tawernami, gdzie raczej mało płacąc, można zjeść świeżo przygotowane potrawy i cieszyć się wspaniałymi widokami.

 

Ocena: 

3
Średnio: 2.7 (3 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika baca

po obejrzeniu muszę uczciwie

po obejrzeniu muszę uczciwie przyznać że Grecja i Grecy w ogóle się nie różnią od pozostałych krajów trzeciego świata - też są karłowaci, też mają ciepły klimat, trzy drzewa, kolejnictwo oparte na autobusach no i mają bardzo dużo świętych kamieni...

Portret użytkownika X

a ja na tym zdjęciu widzę

a ja na tym zdjęciu widzę kabel, którym sie ten interes podłącza do prącu i podświetla;

widze też, że słoje drzewa ni chu.a nie przypominają ikony.

ale grecy to naród ciemny, nie mniej niż polacy, więc - jak w dowcipie -- Jasiu: "wg mnie to wiewiórka, ale jak siostrę znam to jezus chrystus".

 

Portret użytkownika b@ron

ale propaganda... ja pier...e

ale propaganda... ja pier...e, mnisi uciekali z cudowną ikoną (ciekawe dlaczego cudowną?) schowali się w pniu drzewa i na drugi dzień chcąc iść dalej ruszyli ikonę i zobaczyli że się odbiła jej kopia... jeśli to prawda, to może mnie ktoś oświeci...

- dlaczego chowając się w drzewie by przenocować, zawiesili ikonę 3 metry nad ziemią ???

- skoro uciekali przed Turkami, to jak miejscowi dowiedzieli się że to odbicie "cudownej ikony"?, a nie że obraz pojawił się w środku drzewa sam, jak to na cuda przystało...

- dlaczego Turcy oszczędzili ikonę ???

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex2

Szkoda b@ronie dalej

Szkoda b@ronie dalej poszukiwać... Lepeij skupic się na wewnętrznym głosie swego serca i pewności, że boska sprawiedliwośc dotyczy własnie tego głosu... Smile

...Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika Nieważny

B@ron sam wiesz że odpowiedzi

B@ron sam wiesz że odpowiedzi moze być mnóstwo                                                              ad.1 może największy z mnichów miał 2'50 wzrostu?                                                             ad.2 żeby cuda się zdarzały muszą być wierni(miejscowi)                                                        ad.3 nie odróżnili allaha od matki boskiej? Wink

Skomentuj