Dwa nowe piktogramy odnalezione w Anglii

Kategorie: 

Źródło: YouTube

Najnowszy z kręgów w zbożu został odnaleziony w okolicy miejscowości Roydon w hrabstwie Essex. Piktogram został zlokalizowany 17 lipca.

 

Właściwie to, co powstało to dwa piktogramy. Oczywiście standardowo należy założyć, że może to być twór człowieka, lub jakiejś niezidentyfikowanej siły.

[ibimage==22185==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Piktogram składa się z kręgów o różnej wielkości, które tworzą dwie struktury równoległe do siebie.

[ibimage==22186==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

[ibimage==22187==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika pilip

jest to znak dla naszej

jest to znak dla naszej cywilizacji, dla nas Ziemian, prosto od mieszkanców obcych planet - nowy model kulek analnych na korbkę, dwuczęściowe -  w zaleznosci od potrzeb.
Dlatego się tak jaracie tymi piktogramami, czekacie na następne modele.
 

Portret użytkownika ArDoR

Zagadkowy "zbieg

Zagadkowy "zbieg okoliczności",  lokalizacja tego kręgu w miejscowości Roydon w Essex... data odkrycia 17.07.2014 (rozumiem że w nocy go ktoś uczynił... z 16 na 17).
Najwyraźniej ktoś chciał nam coś przekazać... widać twórcy byli zorientowali w bieżącym porządku wydarzeń...
Mój obrazkowy komentarz do sprawy:
[ibimage==22206==50_procent==Oryginalny==self==null]
[ibimage==22207==Oryginalny==Oryginalny==self==null]A może gdyby przyjżeć się pozostałym kręgom i uwzględnić miejscowość pojawienia się, datę i wskazywany wektor, okazało by się że to forma takich "przepowiedni"...
Nawet jeśli wykonują je ludzie, to nic nie dzieje się bez wyższej racji...  Może to forma werbalizacji pola informacyjnego w którym żyjemy, w postaci symboliki której jeszcze do końca nie poznaliśmy - taki uniwersalny język pola morfogenetycznego, którego jeszcze się nie nauczylismy....
A może odwrotnie? używanie tych symboli, tworzy rzeczywistość...
Data pojawienia się tego kręgu i jego symbolika, wydają mi się nadwyraz zbierzne z tym co się wydarzyło w Doniecku właśnie 17.07.2014...
Od dłuższego czasu nie wierzę w przypadki...Pozostaje tylko żałować, że nie potrafimy jeszcze wyciągać wniosków z informacji które nas otaczają. Jestem jednak przekonany że to kwestia czasu jak się tego nauczymy...
 

Portret użytkownika Złocisz

Masz wiedzę to pisz.   - Z

Masz wiedzę to pisz.
 
- Z reguły docenia się inteligencję tych, co już zmarli, więc nie wiem dla czego przejmujesz sie minusami.
- Jeżeli oświecisz choć jedną osobę z setki zgromadzonych - to jest to Twój sukces.
- To odwieczne prawo, że głupota na wszelkie sposoby zwalcza inteligencję (lub zło zwalcza dobro). Nie daj się.
- Czekam na artykuły o lustrach Kozyriewa oraz o własną analizę piktogramów w zborzu.
 
Aha, i wbij sobie w łeb, że są ludzie, którzy cenią co piszesz.

Portret użytkownika barra barra

@ArDoR. Czy mógłbyś

@ArDoR. Czy mógłbyś rozszerzyć swoją myśl piktogramu z Ukrainą? Nie łapię sprawy a chciałbym to zrozumieć, co Tobie chodzi po głowie. Pierwszy raz spotkałem się, aby te dwa rózne "klimaty" mogły mieć "wspólny mianownik". odpisz proszę, bo na razie nei za bardz owiem "co autor miał na mysli". pzdr

Portret użytkownika ArDoR

Chciałem się więcej rozpisać

Chciałem się więcej rozpisać na ten temat, ale nie miałem zbyt wiele czasu...
W sumie to myślałem o opisaniu tego w formie artykułu, bo temat jest dość szeroki a zagadnienie wielowatkowe.
Analizowałem inne przypadki i wyłania się pewna prawidłowość, niestety poza stroną CropCircleConnector,  mało jest takich katalogów kręgów zdokumentowanych w ostatnich latach.
Niestety te minusy pod jakąkolwiek moją wypowiedzią, trochę zniechęcają i zaglądam tu coraz rzadziej... po artykule w takim temacie, uznali by mnie za wariata który widzi poza to co widać... Wink
Ostatnio eksperymentuje z lustrami Kozyriewa, niesamowite efekty można dzięki nim uzyskać... też przydało by się temat spopularyzować, ale jakoś nie mam ochoty tłumaczyć lemingom co jest poza tym co widać... każdy musi do tego dotrzeć sam... i niekoniecznie w tym wcieleniu.Chociaż przydało by się skompletować konkretną ekipę do eksperymentów na tym polu...
W kwesti tego kręgu w Roydon, jest taki koślawy ale zadziwiająco w stylu "pozaziemskich gospodarzy"... dlatego wziąłem go na warsztat i wyszło mi że orientacja tego symbolu jest taka że wskazuje na miejsce katastrofy... jeśli do tego wziąć kształt to można odczytać dziwny sygnał, który owszem może być pewną formą nadinterpretacji, ale jakże zastanawiająco pasującą do bieżącej sytuacji...
Ale może faktycznie lepiej dać sobie spokój z publikowaniem takich pomysłów... do czasu aż "dinozaury" i ich potomstwo wyginie, lub się potopi...  Wink
 

Portret użytkownika trzcina_1

ArDoR pisz ten artykuł i nie

ArDoR pisz ten artykuł i nie marudź... a minusy to sobie odpuść bo kompleksów dostaniesz... 
ja nie jestem ani za, ani przeciw tym całm piktogramom... a niektóre fakt zadziwiają, dawaj te swoje wyjaśnienia na ich temat... Smile

Portret użytkownika saiyan

A wiesz co jest najbardziej

A wiesz co jest najbardziej zagadkowe jeśli chodzi o ciebie właśnie? Bardzo ciekawy avatar masz. I dziwne jest to o tyle, że jest to jakiś krąg w zbożu wlaśnie. a twój nick i do tego sposób jego zapisu (tzw pokemoniaste litery) pozostawia już wiele do życzenia. Wskazuje to na srejadańskich hipokrytów. Dobrze wiem, że jesteś tutaj wcielony świadomie i byłeś jednym z ich kapłanów. Tak poza tym to wiesz w ogóle co się ostatnio tak naprawdę dzieje? Bo chyba nie a nawet jak wiesz to pochwal się rzekomym zwyciężaniem twoich. Każdy jeden krąg w zbożu oznacza natychmiastową odpowiedż z Naszej strony. Zapamiętaj to. 

Portret użytkownika ArDoR

Ale żeś się mnie uczepił...

Ale żeś się mnie uczepił... najwyraźniej coś Ci zarezonowało w polu morfogenetycznym i musisz sobie to puścić. Nie będę  Cię w tym przeszkadzał... śmiało wal w drugi policzek, może się ockniesz z tego amoku.
A co do insynuacji to nie rozumiem tych wszystkich co mamroczą coś o Plejadanach (bo ten rejon nieba masz na myśli pisząc srejadanie?).  Tak się składa że większość z nas, należących do nowej alternatywy - którzy to wcielają się na Ziemi od jakiegoś czasu to faktycznie świadomości pochodzące z kosmosu.
Wróciliśmy tu na moment przeskoku planety, niejako do poprawki... jak się nie uda będzie trzeba kolejny raz temat (od nowa) przepracować.
Nawet tacy ludzie jak Ty nie są tu przypadkiem, to Twoja misja przeszkadzać i trollować, żeby było trudniej - bo za każdym razem musi być trudniej, i nigdy nie jest tak samo.
Bo na ten proces nie można być przygotowanym i posiadać gdzieś w laczku ściągawki na pytania egzaminacyjne... to nie kurs na prawo jazdy tylko najważniejszy egzamin w "życiu" świadomości - nie można go zdać korespondencyjnie, nawet telemark się nie będzie liczył.
Wracając jeszcze do Plejad, to może faktycznie tam się nieciekawie dzieje... nie analizowałem nigdy tego rejonu - nie czuje tego miejsca i nic mnie z nim nie łączy. W sumie to raczej nudny obszar nieba (jak dla mnie) "zwykła" gromada otwarta, dość "młodych" gwiazd i daleko położonych.Dlatego proponuję zakończyć te nic nie znaczące insunuacje.
Gdyby faktycznie poszukiwać mojego gwiezdnego domu, to raczej byłby nim Gwiazdozbiór Oriona. Ten obszar mnie jakoś zawsze fascynował a jedna z gwiazd Betelgeza napawa mnie dziwnym lękiem i nostalgią.
Na koniec dodam że na mojej lewej ręce znajduje się niemal idealnie odwzorowany Gwiazdozbiór Oriona ułożony z pieprzyków... (Betelgeza jest największa, jak na niebie - przypadek?)..
Może to Cię kolego przekona że nie mam nic wspólnego ze srejadanami czy jak ich tam nazywasz...
No chyba że jest odwrotnie ? i to Ty jesteś ten zły plejadanin i próbujesz odnajdywać na Ziemi wcielonych kosmitów i ich osaczać swoimi insynuacjami...
W każdym razie ja obecnie z krwi i kości jestem Ziemianinem i nie mam zamiaru się z tąd ruszać...
Owszem nie pasują mi pewne zasady jakie tu na Ziemi panują, dlatego chciałbym przekonać autochtonów że można inaczej żyć.
Że wcale nie trzeba kopać się po tyłkach, podczas stania w kolejce za chlebem... oto moja misja.
 

Portret użytkownika saiyan

Co do misji to mam ją od

Co do misji to mam ją od niedawna a to dlatego, że wasza syfiasta banda kiedyś zbyt mocno namieszała w całym kosmosie i nieuchronnie nadchodzi czas, aby naprawić stworzony przez was burdel a w szczególności tego jełopa yahwe. Mogę zdradzic, że samych elohimow wcielonych jest tu ok. i mld. Nie pytaj mnie skąd o tym wiem. Nie myśl sobie, że pozjadałeś wszystkie rozumy. Tak się składa, że nie macie kompletnie czego poprawiać. Możecie jedynie to wszystko jeszcze bardziej spieprzyć. I jeszcze ten bełkot channelingowy hahahaha myślałeś, że mnie tym czymś zaskoczysz? Akurat te bełkoty to znam bardzo dobrze i mam spore doświadczenie jeśli chodzi o ich analizowanie pod kątem wykrywania debilizmu wtłaczanego w bardzo niecny i marny sposób przez takich jak ty. I nie wiem po co wspominałeś o gwiazdozbiorze oriona. Daleś tylko namiary. Być może znajdzie się kolejna planeta zdrajców Szarych. Swoją drogą to możesz być wlaśnie jednym z nich, tak więc lepiej się nie wychylaj ponownie xD. A jeśli chodzi o mnie to zdradzę, że lubięsamotnie polować, ale nie na zwiezęta tylko na wasze te śmieszne "wynalazki" hahaha xD. Tak więc dałem już podpowiedź co do mojej rasy. Zresztą Saiyanie są ich odzwierciedleniem. I nie wciskaj kitu, że jesteś tutejszym mieszkańcem przy równowczesnym pochodzeniu z oriona. Nie wiem jak ktoś głupi musiałby być, aby uwierzyć w taką totalną i zarazem bezczelną ciemnotę. Obecnie to dalej jesteś tym, kim jesteś duchowo. Gdybyś miał być zwykłym człowiekiem to nie wspominałbyś o żadnych orionach. I nie kryj się z ym, że masz te swoje śmieszne zdolności. Aaaa zapomniałbym. Czy nie zauważyłeś, że na księżycu i w podziemiach tej planety jest coś zbyt czysto? Nie masz co liczyć na dalsze wsparcie ze strony swoich ziomali. i co to za określenie autochtony? Coś w stylu goje wobec żydów? AA te autochtony to pewnie sukkuby oraz inkuby, które są tworzone po to, by tym kosmitom uwięzionym tutaj spraprać życiorys jak tylko się da. Sam tego chciałeś. Ujawniłem część tego co tu naprawdę się dzieje. Lepiej schowaj łeb do wielkiego gara w jakiejś synagodze ze strachu, choć i tak ciebie nic już nie uratuje xD. A wczoraj to taką dziwną wizję miałem. Był jakiś boss co kojarzy mi się ze Shredderem mającym 3 pachołów. I wiesz co? Może tak będą oni chętni na jakieś solo, co? Czekam na nich. Gdzie jestem to będą wiedzieli. 

Strony

Skomentuj