Planetę X można zaobserwować podczas rozbłysków słonecznych?

Kategorie: 

Źródło: NASA/STEREO

Jak informowaliśmy przed kilkoma dniami, w sieci rozprzestrzenia się plotka, jakoby podczas obserwacji komety ISON, udało się zaobserwować jeszcze jakiś obiekt. NASA nie komentuje zbytnio tych sensacji sugerując, że nie ma za bardzo o czym mówić.

 

Nadal jednak nie brakuje teorii odnośnie tego, co zarejestrowały urządzenia należące do NASA. Oczywiście przeważają opinie, że to mityczna Nibiru. Podejrzenia wzrosły, gdy w ostatnich dniach przerwę w działaniu zaliczyła strona internetowa SOHO. Od razu pojawiły się opinie, że NASA usiłuje coś ukryć.

[ibimage==19656==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Animacja z HI1 - Uwaga wielkość pliku 1,7 mb - źróło: NASA

Nie brakuje też prób wyjaśnienia, co zobaczyło urządzenie HI 1-A na pokładzie sondy STEREO. Obecnie są trzy możliwości. Pierwsza, że dziwny kształt, który pojawia się w pewnej chwili jakby rozjaśniony plazmą to fantom cyfrowy wynikający z błędów w dekodowaniu obrazu.

[ibimage==19657==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Kolejna teoria, która ma całkiem sporo zwolenników, zakłada, że to wizerunek Wenus. Trzecia ewentualność jest taka, że blask wywołały wyłaniające się Plejady, a zwłaszcza gwiazdy Merope i Elektra. Żadna z nich nie jest jednak uznawana za ostateczną i wiążącą.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika AMRŚP

Z tą NIBIRU to przecież

Z tą NIBIRU to przecież totalna bzdura. Nie może istnieć ciało niebieskie, które raz widać a raz ma czapkę niewidkę, chyba, że jest ono statkiem kosmicznym, lub obiektem planetranym z takim polem siłowym ( i mimo bogatej mojej fantazji nie mieści mi się takowy w obszarze wyobraźni - co mogę uzasadnić).
Nie jest tez możliwe "chowanie" się takiego obiektu za Słońcem w sposób, że raz się zza niego wychyla a innym razem chowa się w jego cieniu. Jedyną taka mozliwością (a jest to z rachunku prawdopodobieństwa prawie niemożliwe) byłby sychroniczny do przemierzania orbity ziemskiej naszej planety obrót tego "gościa" wokół Słońca, w taki sposób, że nie można jego dostrzec w oddzielnej okazałaości z Ziemi.
 Jeżeli jednak tak jest, to by oznaczało jedynie, że Słońce ma dodatkową planetę, którą dopiero teraz możemy momentami zauważyć i nie jest to wędrująca z kosmosu NIBIRU, lecz od dawna stały lokator naszego systemu.
 Nie ma więc co się onanizowac NIBIRU, bo jej nie ma, ale co dalej z ISON..?. Świat milczy a ja sądzę, że ten pretekst NWO nie wypalił swoim twórcom i będa musieli wykorzystac inną okazję....
 Osobiście radzę na stropie swoich domów wyłożyć ołowiana folię...
 No chyba, że z jądra tej komety pozostał czarny, pochłaniający światło kamieny rdzeń, zmierzający w kierunku Ziemi i odkryty będzie na 2 tygodnie od impaktu...
 Na razie życze miłych snów i przemyśleń gdzie sie już teraz schować głęboko pod ziemią....

Portret użytkownika Waldek

Witam Chcialbybym sie

Witam
Chcialbybym sie podzielic waznym argumentem , od paru dni ogladamy bardzo ciekawe zdjecia I zastanawiamy sie czy to prawda czy fake,.Kochani, w ostatni czwartek pare minut po zachodzie Slonca w momencie gdy chmury byly dosyc ciemne , z wysokosci 4pietra zaobserwowalem po lewej stronie Slonca jasny ,polksiezyc .w pierwszej chwili myslalem , ze to nadlatujacy ISON wraz z jego ogonem, ale jak na komete bylo to za wczesnie I za wyraznie, ksiezyc  to tez nie byl bo byl za mna.Byl to poprostu, mimo swej odleglosci, ogromy, okragly obiektMoglem go obserwowac 2, 3 minuty, w czasie gdy byl widoczny pomiedzy pasami spryskanego nieba.Te dwa slawne kadry to nie fake! Pozdrawiam

Portret użytkownika b@ron

Tylko że spryskane niebo

Tylko że spryskane niebo dyskwalifikuje wiarygodność takiego zdjęcia ,jako że na spryskanym niebie idzie zobaczyć różne dziwne rzeczy 
[ibimage==19662==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
to zdjęcie zrobiłem odrobinę za późno bo akurat jechałem ,no i trzeba było się zatrzymać i sięgnąć po niezawodną nokiję Wink ...ale mniej więcej pokazuje o co chodzi ...5 minut wcześniej słońce było podzielone dokładnie na połowę i co naiwniejsi zapewne klepali paciorki przed apokalipsą bo widać było dwa słońca jak nic ...poluję na powtórkę takiej fotki 

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika kicektbg

Czemu jest tylu idiotów na

Czemu jest tylu idiotów na świecie? Bo ludzie wierzą we wszystko co da się zobaczyć lub/i dorabiają sobie teorie na tematy o których nie mają pojęcia...

Głosuj przeciw
-99

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Strony

Skomentuj